Z cyklu : "Jak niszczy się ludzi".

Jest rok 2015. "Szlachetna Paczka" odnosi ogromny sukces stając się największą organizacją charytatywna w Polsce, a jej organizator ksiądz Jacek Stryczek rośnie do rangi bohatera.

Historia powtarza się w następnych latach, aż do roku 2018 kiedy dziennikarz Onetu, nijaki Janusz Schwertner publikuje artykuł oskarżajacy księdza o mobbing i poniżanie pracowników.

Fala nagonki jest tak ogromna, że księdzowi zniszczono życie, co skutkowało ustępstwem ze stanowiska i wycofaniem się z życia publicznego.

Rozpoczyna się śledztwo, które się kończy umorzenim sprawy. Nagle pojawiły się osoby, które wniosły zażalenie na to postanowienie i prokuratura znów musiała się zająć sprawą. Po 7 latach dowiadujemy się że wszystkie zarzuty były wyssane z palca i sprawa została umorzona po raz kolejny.

Komu przeszkadzała ta charytatywna inicjatywa, można się domyśleć. Wiemy natomiast jedno że wykonawcą egzekucji Szlachetnej Paczki była prawniczka, która teraz cieszy się wysokim stanowiskiem w obecnej prokuraturze i bryluje w publicznych mediach jako ekspert i autorytet.

#media

24

@Riddick_Bowe,

Nędznicy podpuszczeni przez masońskich pachołków wystawionych do władzy robią co chcą w Rzeczypospolitej i we wszystkich opanowanych przez nędzników krajach post-chrześcijańskich, a zwykli ludzie przyzwalają na bezkarność nędzników i jeszcze utrwalają władzę pachołków masońskich poprzez głosowanie na nich.

i wszyscy mieszkańcy ziemi z podziwem podążali za bestią.  I oddawali cześć smokowi, bo dał bestii władzę. Oddawali też cześć bestii słowami: „Kto jest jak ta bestia i kto może stoczyć z nią bitwę?”.

Apokalipsy 13:3