http://stevekirsch.substack.com/p/if-vaccines-dont-cause-autism-then
Bardzo ciekawe - bardzo długie. Duzo informacji
Steve Kirsch - no i żyd pisze o tym. Sam nie wiem co myśleć o tym typie.
#szczepionki
Bardzo ciekawe - bardzo długie. Duzo informacji
Steve Kirsch - no i żyd pisze o tym. Sam nie wiem co myśleć o tym typie.
#szczepionki
Dps
0
Co do badań - mam tutaj mały kłopot, którego oczywiście nie mają zwolennicy i przeciwnicy. Mimo, że lubię statystykę, to nie jestem w stanie stwierdzić rzetelnie i kompetentnie kiedy CI ma odpowiednią wartość a kiedy nie, czym jest z score. I nie chodzi mi o formułkę z wiki tylko o realne rozumienie.
Nie mam doświadczenia by stwierdzić czy badania pokazywane przez zwolenników albo przeciwników są bardzo dobre, albo tylko przeciętne.
Znam piramidę dowodów, znam podstawowe założenia i podstawy statystyki, ale to za mało.
I to i tak , nieskromnie powiem dużo więcej niż statystyczny człowiek
Ale cały czas za mało by potrafić swobodnie ocenić jakości badań. Czasami znajdę dziury, ale to rzadkość-musisz praktykować.
Mając to na uwadze, zazwyczaj dyskusja opera się na tym - "zobacz masz badanie tutaj" kłopot z tym że to może być totalnie badanie z czapy i jakie niespecjalista ma kompetencje by to ocenić. Pamiętam, że nie raz spece covidowi dawali badania z dupy. I część pewno specjalnie, by grać na swoją stronę, ale wielu poprostu również NIE MA KOMPETENCJI by wnikliwie i analitycznie ocenić badanie.
To tak jak z badaniami ivermektyny, której badania znam z wykładów Vinaya Prasada i tam pokazuje on, że meta analizy wykazują brak działania, albo że dowody na działanie są bardzooo słabe. I tutaj cały ten "konsensus" "naukowe" jest, że ivermektyna nie działa. Potem wychodzi metaanaliza Cochrane masek i wychodzi, że, stosując TE SAME standardy maski nie działają. Ale teraz już nie ma tego samego konsensusu że nie działają. Badania nie zgadzają się z religią danego "uznanego naukowca" w związku z tym racjonalizuje on swoją hipokryzję.
I to się będzie działało tak samo u Steva czy RFK.
Nie mówię, że prawda jest relatywna. Mówię, że ustalenie gdzie ona leży wykracza poza pojmowanie niespecjalisty i wkracza na teren wiary, gdzie rolę kapłanów spełniają "autorytety".
Stąd konieczna jest debata, ścieranie się poglądów. Czyli dokładnie tego czego chce Steven i co powinno być normą i tu nie może być tabu.
Konto usunięte0
http://senatormastriano.com/medicalfreedompanel2023/
2h25m
dendrofag
1
Oto jak podumował ten art ChatGPT:
Artykuł, który podałeś do przeglądu, napisany przez Steve'a Kirscha, przedstawia argumenty, które jego zdaniem wskazują, że szczepionki są jedną z głównych przyczyn autyzmu. Autor twierdzi, że jego dowody są tak silne, że nie można ich zignorować, jeżeli twierdzi się, że szczepionki nie powodują autyzmu. Oto główne punkty, które podaje:
Brak przypadków, w których dziecko stało się "autystyczne z dnia na dzień" przed terminem szczepienia. Wszystkie takie przypadki, które zna, miały miejsce po szczepieniu.
Brak przypadków, w których niezaszczepione dziecko, które spełniało wszystkie swoje kamienie milowe rozwojowe, nagle zaczęło wykazywać objawy głębokiego autyzmu po 12 miesiącu życia.
Krytyka studiów, które według niego są wadliwe, ale które są często cytowane jako dowód, że szczepionki nie powodują autyzmu. Podaje przykłady takich badań, które według niego są problematyczne, jak badanie Madsena i badanie Hviida z 2019 roku.
Twierdzi, że dowody na to, że szczepionki nie powodują autyzmu, są bardzo niepewne, i podaje linki do analiz, które podważają popularne badania epidemiologiczne na ten temat.
Wskazuje na 214 publikacji naukowych, które według niego pokazują związek między szczepionkami a autyzmem.
Wspomina o pracy Andrew Wakefielda z 1998 roku, która została wycofana, ale która według niego sugeruje związek między szczepionką MMR a autyzmem.
Podaje wyniki badania z Maroka z 2022 roku, w którym 70% z 90 ankietowanych rodziców stwierdziło, że pierwsze cechy autystyczne u ich dzieci pojawiły się po szczepieniu MMR.
Wspomina o zniszczeniu dowodów w pracy DeStefano, które według niego pokazują związek między szczepionkami a autyzmem.
Wspomina o spotkaniu w Simpsonwood i badaniu przeprowadzonym przez Thomasa Verstraetena w 1999 roku, które jego zdaniem pokazuje związek między tymerozalem a autyzmem.
Twierdzi, że Paul Offit kłamał RFK Jr. na temat tymerozalu, sugerując, że tymerozal może poważnie uszkodzić mózg ludzi.
Nie byłem w stanie sprawdzić wszystkich źródeł podanych przez autora, a niektóre z nich są dostępne tylko dla płatnych subskrybentów. Warto pamiętać, że twierdzenia autora są sprzeczne z konsensusem naukowym, który mówi, że nie ma dowodów na związek między szczepionkami a autyzmem. Wielokrotnie przeprowadzano badania na dużą skalę, które nie wykazały takiego związku【1†source】.
Ważne jest, aby dokładnie ocenić twierdzenia autora i porównać je z dostępnymi dowodami naukowymi. Ponieważ nie jestem w stanie w pełni ocenić wszystkich źródeł podanych przez autora, sugerowałbym skonsultowanie się z ekspertem medycznym lub naukowym, aby uzyskać pełniejszy obraz tej kwestii.
GOFER
0
dendrofag
2
Opinia faktycznie występuje, ale na samym dole streszczenia.
Konto usunięte2
http://www.technologyreview.com/2021/10/05/1036408/silicon-valley-millionaire-steve-kirsch-covid-vaccine-misinformation/
fluvoxamina
http://c19early.org/f
http://c19early.org/fmeta.html metaanaliza
Hydroxychlorochina
http://c19hcq.org/
http://c19hcq.org/meta.html metaanaliza
ivermektyna
http://c19ivm.org/
http://c19ivm.org/meta.html metaanaliza
Warto sobie przypomnieć, że żeby wprowadzić szczepionki do obiegu pod autoryzacją awaryjną nie mogło być skutecznego leku.
Tu mamy m in ściemnione badanie hcq ukazane w The Lancet z którego rakiem się później wycofali (Lancet- gate)
i wybuch/ pożar fabryki hcq w tajwanie. W tym czasie szpryca dostała zielone światło.
Atakowanie ivm nazywając ją odrobaczaczem dla konia w mediach itp. Teraz spójrz na badania naukowe powyżej
GOFER
0