Nie boli mnie zad. I w przeciwieństwie do twojego jest ciasny jak chińska koszulka po praniu. Bo nie był nadstawiany lewarowni.
A lewalarwy mają jakąś ponadprzeciętną ciągątkę do tego bólu dupy i wiecznie o tym pierdolą. Chcesz to nadstawiaj kakao 24/7. Od mojej odpowietrznicy wara!
Nie widzę sensu w zasranej techologii która ni huja nie zmiena tej posranej walki z jedzonkiem dla roślin - CO2 jakbyś nie wiedział.
A co spalinusiem nie można śmigać po mieście nie marszcząc freda do kabla w garażu?
Gównowarte baterie których nikt nie chce utylizować i jebana papka na obrzękłę mózgi zielonych ciuli. Jak nie ma tłumika to nie kopci i jest EKO. Tu spytam na który bok mam się wyjebać ze śmiechu? Kazdy elektrotrupiszon po byle stłuczce to złom bo nibezpieka uszkodzenia gównianych ogniw. I śmietnik się powiększa. Jeżdzenie po mieście, jak wspominasz to okres przejściowy. Dla tęczowych ciulików szykowane są getta - 15 minutowe Każda ciota dostanie w prezenicie apkę z swoim smrodem węglowym. A nowym zielonym środkiem cipotransportu bęzie TREPCEDES. HUj wie kto to wymyślił i po co, ale generacja parówek przyjęła to z oklaskami. Taki sam sens ma zmiana spaliny na elektryka jak zmiana atomówek na wiatraczki. Zamienił stryjek siekierkę na kijek i cieszy się jak głupi do sera. Tu poniżej masz swoje ekogówna - smacznego.
@Bender_Rodriguez, opierasz się na jakichś głupotach zasłyszanych w internecie, a po prostu się zesrałeś o to, że istnieją samochody elektryczne. I tyle, przestań dorabiać filozofię.
Jak zielone QRWY, którym kermit się spuścił do ryjów odpierdolą się od spalinowych to ja się odjębię od ellektrocip.
Niech każdy swoje chwali ale drugiemu nie narzuca i nie będzie żadnej filozofii. Jak na razie to sensowne w napędzie Elektro mogą zostać pociągi i ukochane przez miejski plebs tramwaje. Nie ma to jak po dniu tyry w corpo wracać tym przepełnionym spoconymi ciulami gównem do małego chlewiku i brzydkiej żony. A reszta nie przejdzie. Nazywanie elektrowózka samochodem to obelga dla tego wyrazu. Hehe i to jeżdżenie w zimę z kocykiem na kolankach bo ogrzewanko chapie energię.
Nie muszą! ja nie zmuszam, ja komentuję sytuacje. Śmieszy mnie jedynie że się zgadzają na coraz krótszy łańcuch. W imię jakiegoś z dupy wyimaginowanego programu walki o klimat. A elektrowozidła potrzebna nam są jak kurwie deszcz i to moja opinia i też nie narzucanie. Możesz się zgadzać albo i nie. Nie przeinaczaj jednakże moich wypowiedzi pod swoją agendę, stawiając mnie w pozycji zamordysty. Tych aqrat na tym zjebanym świecie nie brakuje o czy mieliśmy się okazję przekonać w trakcie pokazów cyrkowych - kaszel19.
szatanista
-1
Bender_Rodriguez
0
Wypowaiadałem się o elektropizdach tak samo jak o pizdeuszach. A jestem tu jednym z naczelnych SZU-brawców.
Jeżdżenie elektrykiem jest jak ruchanie własnej matki, w huj pojebane ale niektóre zbolę mogą czerpać z tego przyjemność.
Pedlaskie planowanie kilkuset kilometrowej podróży i ciągłe myślenie gdzie doładować to gówno, graniczy z sadomasochizmem.
A droga do Valhalli jest tylko jedna. Dlatego 4 huje w kał elektrocipeuszom.
szatanista
-1
@Bender_Rodriguez, a jak ktoś ładuje w garażu i jeździ po mieście to dalej masz ból dupy czy zaczynasz dostrzegać w tym sens?
Bender_Rodriguez
0
Nie boli mnie zad. I w przeciwieństwie do twojego jest ciasny jak chińska koszulka po praniu. Bo nie był nadstawiany lewarowni.
A lewalarwy mają jakąś ponadprzeciętną ciągątkę do tego bólu dupy i wiecznie o tym pierdolą. Chcesz to nadstawiaj kakao 24/7. Od mojej odpowietrznicy wara!
Nie widzę sensu w zasranej techologii która ni huja nie zmiena tej posranej walki z jedzonkiem dla roślin - CO2 jakbyś nie wiedział.
A co spalinusiem nie można śmigać po mieście nie marszcząc freda do kabla w garażu?
Gównowarte baterie których nikt nie chce utylizować i jebana papka na obrzękłę mózgi zielonych ciuli. Jak nie ma tłumika to nie kopci i jest EKO. Tu spytam na który bok mam się wyjebać ze śmiechu? Kazdy elektrotrupiszon po byle stłuczce to złom bo nibezpieka uszkodzenia gównianych ogniw. I śmietnik się powiększa. Jeżdzenie po mieście, jak wspominasz to okres przejściowy. Dla tęczowych ciulików szykowane są getta - 15 minutowe
szatanista
-1
Bender_Rodriguez
0
No teraz to mnie przekonałeś. Twoja futurystycnza wizja nowego świata i korzyści płynące ze zmiany sa niepodważalne.
Kupię se jeszcze w tym tyogdniu i będę jeździł po mieście. Bo to ma sens przecież.
szatanista
-1
Bender_Rodriguez
0
Jak zielone QRWY, którym kermit się spuścił do ryjów odpierdolą się od spalinowych to ja się odjębię od ellektrocip.
Niech każdy swoje chwali ale drugiemu nie narzuca i nie będzie żadnej filozofii. Jak na razie to sensowne w napędzie Elektro mogą zostać pociągi i ukochane przez miejski plebs tramwaje. Nie ma to jak po dniu tyry w corpo wracać tym przepełnionym spoconymi ciulami gównem do małego chlewiku i brzydkiej żony. A reszta nie przejdzie. Nazywanie elektrowózka samochodem to obelga dla tego wyrazu. Hehe i to jeżdżenie w zimę z kocykiem na kolankach bo ogrzewanko chapie energię.
szatanista
-1
Bender_Rodriguez
0
Nie muszą! ja nie zmuszam, ja komentuję sytuacje. Śmieszy mnie jedynie że się zgadzają na coraz krótszy łańcuch. W imię jakiegoś z dupy wyimaginowanego programu walki o klimat. A elektrowozidła potrzebna nam są jak kurwie deszcz i to moja opinia i też nie narzucanie. Możesz się zgadzać albo i nie. Nie przeinaczaj jednakże moich wypowiedzi pod swoją agendę, stawiając mnie w pozycji zamordysty. Tych aqrat na tym zjebanym świecie nie brakuje o czy mieliśmy się okazję przekonać w trakcie pokazów cyrkowych - kaszel19.