#nocna

Wczesna nocna dziś... z wiadomych przyczyn. Czasem trzeba wyjść na zewnątrz odetchnąć świeżym powietrzem.

+ słowo na nowy rok 👇

Zdjęcie

Dziś się bawimy, składamy sobie życzenia. Ale co przyniesie 2025? Niepokój.

Ostatni rok przeszedł pod znakiem totalitaryzmu. Sprzedajne media (gaslightning), kręgi pedofilskie, DEI, klimatyzm, imprezy z ukrytymi znakami, inwazja Izraela na gazę i ataki na wszystkich jego sąsiadów, zamachy na prezydenta elekta w USA, przerwane wybory w Rumunii bo wygrywał niewłaściwy, Tusk grożący, że zrobi powtórkę z Rumunii, wojna totalna angielskiego rządu przeciw Anglikom (rodowitym) wraz z ściganiem na "non crime incidents" i modlitwę w myślach, Agenda 2030 z "Pakt of The future document" który przeszedł nad naszymi głowami bez echa - chodzi o znakowanie ludzi i globalną gotówkę abyś nie mógł niczego kupić ani sprzedać bez znaku bestii. Zbliżająca się recesja planowana przez elity na 2025. Bezkarnośc dla odpowiedzialnych za eksperyment szczepionkowy. Ukraina która się zesrała na froncie i śmierdzi.

Zapewne o wielu rzeczach zapomniałem w zestawieniu.

2024 to nie był dobry rok... to był rok który dopiero zwiastował co może nadejść.

Dlatego zapnijcie pasy na nowy 2025 i mocno się trzymajcie. Wagonik zaczyna lecieć w przepaść i nic nie wskazuje na poprawę.

Dbajcie o siebie i swoich najbliższych. Nie ufajcie władzy ktore chce ws zniszczyć. Na ile możliwe bądźcie przygotowani na najgorsze.

Tego wam życzę w 2025r. Czołem Lurki.

17

@Andrzej_Zielinski, kto się bawi ten się bawi, kto kiśnie z małymi dziećmi ten się nie bawi, tylko po północy idzie spać a o 1 wstaje do płaczącego ludka. A rano siada do inhalacji, żeby gila wypędzić. Nie wiem w jakim wieku jest tu większość Lurków, być może jest jakiś przekrój, całe spektrum. U mnie już zdecydowanie przeminęła połówka żywota, więc już życie ze świadomością że z górki, że odliczasz, że już bliżej niż dalej totalnie otrzeźwia, spędza sen z powiek i daje do myślenia. Coraz częściej człowiek się zastanawia co po mnie zostanie, czy Ci którzy po mnie zostaną pomodlą się za mnie, czy będą mnie w sercu nosić i jak długo, czego ich nauczyłem a co przegapiłem. Także tego no.
@wordpressowiec, U mnie podobnie tylko bez rodziny, więc inne priorytety. Np. zastanawianie się co wżyciu poszło nie tak. Co do reszty pytań nad którymi się zastanawiasz podchodzę jako doomer.

Pierwsza śmierć nastaje na krańcu życia, druga gdy ostatni raz zostaniesz wspomniany. Wszystko przemija, wszystko dąży do entropii. Życie jest przereklamowane, a koniec jest znany dla każdego mimo, że większość nie lubi o nim myśleć.

Co nie oznacza, depresji. Dobrze jest cieszyć się tymi dobrymi chwilami które mamy. Są krótkie, dla tego cenne.
@pentakilo, O... Oooo dokładnie tak. (👉 ¬‿¬) 👉
@pentakilo, oj bedzie dużo bardziej chujowo, to sie dopiero rozpędza....

@sharkando, może nie będzie tak najgorzej

Zdjęcie

„Jak będą atakowani katolicy na ulicach naszych miast, to będę stał z nimi, razem.”

Zdjęcie

A tak serio, to biada Polakom, jak wybiorą preżydenta z POPiSu 😨