@HerbaMate, Moja postać to mój taki projekt realistycznego idealistycznego monarchy absolutnego.

Żeby usunąć czynniki wynikające z historii Ziemi i po prostu omen nomen nie robić kontrowersji (tworzenie państw alternatywnych na naszym świecie nawet fikcji zawsze spotyka się z kontrowersjami...), stworzyłem całą Ziemię alternatywną. Nie ma ludzi, nigdy nie było małp, ssaki to nic nie znacząca mniejszość, globalne wymieranie z powodu komet czy superwulkanu nie nastapiło (ja zostałem przy scenariuszu z kometą). Bam, mogę wsadzić smoki (dosłownie).

I wiesz co? Cała zabawa jest w stawianiu przed sobą prawdy. Bo Rzymu nie da się zbudować w dzień. Nawet na pozycjach absolutystycznych.

A do tego jest się większym celem dla tych co twoich zmian nie za bardzo popierają...