Dwóch facetów przechwala się, który ma bardziej bojowego psa. W końcu umawiają się na walkę psów, niech zwycięży lepszy. Pieski stają naprzeciw siebie. Jeden to rasowy amstaf a drugi to jakieś takie coś rude, ni pies ni wydra coś na kształt świdra. Start. Walka nie trwa długo. Z amstafa zostają strzępy. Właściciel amstafa zwraca się do tego drugiego: Ok, wygrałeś pan. Ale powiedz pan co to za rasa. Pierwszy raz takiego psa widzę. A właściciel "rudego świdra" na to: Ni cholery nie wiem. Wujek mi go przysłał z Afryki , tylko musiałem mu grzywę zgolić.
mtelisz
1
No, kurna, fajny pies
Przypomniał dowcip:
Dwóch facetów przechwala się, który ma bardziej bojowego psa.
W końcu umawiają się na walkę psów, niech zwycięży lepszy.
Pieski stają naprzeciw siebie. Jeden to rasowy amstaf a drugi to jakieś takie coś rude, ni pies ni wydra coś na kształt świdra.
Start.
Walka nie trwa długo. Z amstafa zostają strzępy.
Właściciel amstafa zwraca się do tego drugiego:
Ok, wygrałeś pan. Ale powiedz pan co to za rasa. Pierwszy raz takiego psa widzę.
A właściciel "rudego świdra" na to:
Ni cholery nie wiem. Wujek mi go przysłał z Afryki , tylko musiałem mu grzywę zgolić.