@pentakilo, wygląda na to, że był nawet za bardzo ukraiński na bycie w pisie i dopiero u tuska się odnalazł

Wpis został usunięty przez autora

@Cziter, tego pionka, to chyba ktoś mocny ustawił na politycznej szachownicy w Polsce
@pentakilo, Wisieć na losie Wisieć na wąsie to tak, ale na losie? Chyba że to w ogóle jest źle i chodzi o to że "UPAdlina wisi nam łosie"
@pentakilo, Tak, wisi nam już los Ukrainy. Odkąd ten dresiarz tak nas potraktował, to nie mam już złudzeń, że to niby jacyś nasi bracia. O braterstwie to mówią, gdy czegoś potrzebują.
@lazarus77, za emocjonalnie i zarazem za szybko podejmujesz decyzje.
@pentakilo, w pewnym sensie ma racje, gdyż wisimy na losie Ukrainy wpięci w tryby amerykańskiego imperializmu, który ekspanduje co raz bardziej na wschód jak najbliżej granic Rosji. Dlatego zrozumiałe ich obawy szczególnie kiedy weźmiemy pod uwage agresywnośc anglosasów i jak pielęgnowano ukraiński nacjonalizm z wrogością do Rosji. I między innymi ta wojna tudzież operacja specjalna denazyfikacyjno-demilitaryzująca Ukraine.

Ale również niektórzy polscy politycy nadymani amerykańska potęgą militarną wyczuli okazje do odswieżenia polityki prometejskiej czy tam postajgiellońskiej i chetnie grają z tego samego klucza. Zapomnieli jednak, że wraz z rozbiorami i ostatnim królem przegrali te "wojne". Dlatego też w 1945 ruscy przesunęli Polske do granic piastowskich żeby raz na zawsze ustalić gdzie my, a gdzie wy.

Przypomne jeszcze, że ruscy nigdy nie zaatakowali Polski w granicach piastowskich czy tam koronnych czyli defakto polskiego etnosu.

I jeszcze jedno: czy bez majdanu 2014 na Ukrainie mówilibyśmy dzisiaj o "agresywnej" i 'imperialnej" Rosji?