https://youtu.be/f6mbLQXoILQ
#karma #zwolnienia #recesja

Czyli zwalnianie mało robów.
Jak wykop zobaczy spadki użytkowników i przypływów z reklam też zacznie zwalniać moderatorów.

9

@MEGAZU0, zobaczymy jak w Polsce będzie. U nas pewnie zaczną w IT zwalniać za jakieś 2-3 miesiące, bo trzeba wymyślić jak obejść prawo pracy i zrobić zwolnienia grupowe, jednocześnie nie nazywając ich zwolnieniami grupowymi.
U nas pewnie zaczną w IT zwalniać za jakieś 2-3 miesiące, bo trzeba wymyślić jak obejść prawo pracy i zrobić zwolnienia grupowe, jednocześnie nie nazywając ich zwolnieniami grupowymi.
@niebieski, Tylko że w IT większość ludzi siedzi na kontraktach. Nic nie trzeba wymyślać, wystarczy 31 stycznia powiedzieć "jutro nie musisz się łączyć" i tyle. Ewentualnie "od 1 marca", bo na ogół kontrakty mają miesieczny okres wypowiedzenia.
@Eugeniusz, w dużych korpo raczej są umowy o pracę
@niebieski, tylko to nie są zwalniani programiści. Tylko miękkie zawody pracownicy z mniejszości i kobiety co 7 godzin byli w pracy, a może z 2 godziny pracowały.

Filmiku z tiktoka nie mogę wrzucić bo wymagają konta.
https://youtu.be/pjNoZwjivSs
@MEGAZU0, niestety nie. Zwalniają też inżynierów. W piątek mojego kolegę zwolnili, a gość był naprawdę dobry i dużo pracował. Czasami nawet o 1:00 w nocy był zalogowany i coś robił. Typ pracoholika. Wszyscy znajomi go dobrze oceniali łącznie ze mną.

Te zwolnienia były robione według jakichś parametrów z systemu, bo konsultacji z menedżerami nie było.
tylko to nie są zwalniani programiści
@MEGAZU0, Nie sądzę, już jeden kryzys w branży widziałem, i niestety techniczni też lecą.
Firmy wykorzystują okres dekoniunktury do "wietrzenia magazynów", pozbycia się ludzi na ławce, ubicia niedochodowych projektów, a nawet wywalenia doświadczonych pracowników, którzy się zasiedzieli i obrośli w benefity, a akurat nie robią nic krytycznego.
Tylko miękkie zawody pracownicy z mniejszości i kobiety co 7 godzin byli w pracy
Ale tych nie ma tak dużo, nie mówiąc o tym że przysłowiowa Julka z HRów to na ogół 1/3 kosztu programisty (do tego często ma "protektora" w managmencie), a pracownika z mniejszości trudniej wywalić.
w dużych korpo raczej są umowy o pracę
@niebieski, Różnie, raczej wszystkie korpo to miks etatowców i konsultantów, często dostarczanych przez firmy bodyleasingowe. W takiej sytuacji najpierw się tnie zewnętrznych, ci na umowie są raczej bezpieczni.
Dzisiaj mojego kolegę zwolnili, a gość był naprawdę dobry i dużo pracował. Czasami nawet o 1:00 w nocy był zalogowany i coś robił.
Klasyka, warto czasem posłuchać mądrego pana Hindusa:
https://www.youtube.com/watch?v=loPPLyG__jY