@Aspida, miałem takiego kumpla z czasów lubelskich, który nie mógł jeść, spać i ruchać, bo dręczyło go jak bardzo nie zgadza się w Internecie z niejaką Grażyną Żarko. Mówiłem mu X razy, że to trolling, ale mi nie wierzył, tylko postował i nagrywał kontrvlogi. Potem się nabijałem z niego jak kreatywnie wydał kilkadziesiąt godzin ze swojego życia.

@Emrys_Vledig, Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść.. Nie wiem... Potrafię po części określić skąd bierze się taki dogmatyzm, ale nie pojmuję dlaczego ludzie się nim upajają. Sam jestem świadomy, że czasem się złapię na jakąś zarzutkę polityczną, czy innego rodzaju i dam się w jakiś sposób "nabrać". Errare humanum est, ale tkwić w tym... Dziwne to dla mnie i tyle.