Polecam film "Zły porucznik". Świetne kino, w starym wydaniu. Bez ceregieli. Bez nagłego zwrotu akcji, który w ciągu sekundy odmienia życie bohatera. Bez ckliwych ujęć. Bród na każdym kroku. Wątpię, aby dzisiaj przez hollywood przeszedł taki scenariusz.
Rola Harveya Keitela rewelacyjna
#film #kino

8

Brak komentarzy. Napisz pierwszy