@Barcafan, zależy czy ma się szczęście czy pecha
@Barcafan, gif:
https://zapodaj.net/images/fcf5d7e461f4e.gif
@Barcafan,
Z tego co rozumiem to wygląda jak jedyna "rzecz" całkowicie odporna na inflację.

Systemu nie da się oszukać i "dodrukować" waluty. W porównaniu do bitcoina to złotówka lub dolar to gówno warte shitcoiny.

Ale…

Bitcoin, a dokładnie jego wydobywanie to debilizm w czystej postaci. Dostajesz hajs za marnowanie energii elektrycznej. Jest to "praca" z której nikt nie ma pożytku. Ktoś staje się bogatszy w zamian za to że marnuje energię.

To że tego systemu jeszcze nikt nie oszukał nie oznacza że nikt nigdy tego nie dokona. Jeśli tak się stanie to jego wartość spadnie do 0.

Wolność i bezkarność w korzystaniu z bitcoina dotyczy również złodzieji. Jeśli komuś uda się podebrać ci kasę to szanse na odzyskanie masz bliskie zeru.

Pieniądz który wymaga internetu do wymiany nadal jest daleki od ideału. Nie masz prądu i internetu = nie masz pieniędzy.

Ogólnie idea niepodrabialnego pieniądza, niezależnego od zachcianek różnych debilnych władców jest całkiem fajna, ale sposób w jaki Bitcoin próbuje ją realizować jest taki sobie.
@Verum, Można na przykład zakazać używania kryptowalut (bez szkód dla gospodarki) czego nie można powiedzieć o metalach szlachetnych, które mają szerokie zastosowania w przemyśle. Zastanów się skoro w Chinach zbanowali krypto to czemu nie mieliby zrobić tego w Polsce?