Panowie Lurkowie, pytanie z kategorii #mechanika

Do odkręcania wiekowych śrub, tudzież nakrętek które się stały z nimi jednością lepsza będzie nasadka z długą dźwignią czy może lepiej klucz udarowy?

Co daje większą szansę na odkręcenie śruby, a zarazem najmniejsze ryzyko jej ukręcenia?

8

Wpis został usunięty przez autora

@Dyrygent,
Poza budżetem

Ale istotnie, metal nie może siedzieć ciasno gdy jest w stanie ciekłym
@jaceks, potwierdzam, grzanie nie jeden raz się sprawdziło
@jaceks, @Katakume,

Grzanie spoko rzecz, tylko nie zawsze można sobie na nie pozwolić.
@Verum, jak masz dojście to oczyść szczotką i zdrowo to zalej odrdzewiaczem albo płynem hamulcowym i próbuj udarem. Ale tak powoli emm impulsowo.
@YoloDruid,
Jak mam opcję to tak robię.

Ale zastanawiam się co robić jeśli nie pójdzie.

Kupować mocniejszy udar, czy dłuższą lage.
@Verum, przegób podkręcałem z bratem kiedyś, wzięliśmy zwykły klucz+ 4 metrowa rura i na samym koniuszku całą wagą ciała napierając nie chciało pójść
@Monte, oo to mi się przypomniało jak u gościa w skodzie zmieniałem przegub. Nie wiem jakim cudem ale przegub był wbity na chama gdzie nie pasował na frezy. Cała zwrotnica była do wymiany bo nawet prasa nie dała rady tego popchnąć
@YoloDruid,
Jestem po wrażeniem że taki wynalazek jeździł
@Verum, czy rurka czy udar, musi pójść. Jak nie nakrętka czy śrubka to się ukręci. Jeszcze mi się nie zdarzyło żebym czegoś nie odkręcił.