Woda w kanale, robi się coraz to bardziej przejrzysta. Coś się ruszyło. Ryby, a konkretnie okonie pojawiły się w dobrze znanej mi lokalizacji. Zbierały się w małe stada po 8-10 osobników, 25-45cm. Miały wyjebane na moją przynętę i nawet nie zwracały na nią uwagi. To zrozumiałe, bo powoli szykują się do wiosennego tarła. W porcie zaobserwowałem sporą ławice śledzia. Stałem na nadbrzeżu i spoglądałem w dół, a tam czarna plama przemieszczała się wzdłuż betonowej konstrukcji. Ciężko było stwierdzić jak duża była ławica, ale myślę że mogła składać się nawet z kilku tysięcy ryb, które mierzyły 25-30cm. Następnym razem wezmę ze sobą chleb i zboczę czy się nim zainteresują. Zaznaczam że śledzia jeszcze nigdy nie złowiłem. Na koniec dołączam filmik, na którym wkurwiam małe garbusy. #wedkarstwo
https://streamable.com/tash43
https://streamable.com/tash43
Brak komentarzy. Napisz pierwszy