@zakowskijan72, Trochę mi szkoda tych ludzi co wierzą że LGBT reprezentuje ich interesy - dlatego apel, w stylu lewicy... Otóż lesbijki, geje, biseksualiści czy transseksualiści... LGBT to tak samo promowane gówno jak Święta Bożego Narodzenia. Tak jak wszyscy kupują prezenty które nikt nie potrzebuje na święta bo "Mikołaj"... Tak samo korporacje wciskają wam produkty, wykorzystując was jako reklamę i klienta. Tu wyjaśnieniem wasze święto i moje święto to szwindel. Stworzony przez ludzi z dużą kasą by waszą kasą tworzyć sobie świat. Dla bogatych nie ważne czy świat jest tęczowy czy szary - ważne ile od was mogą wyciągnąć. Chcecie walczyć z nierównością orientacyjną? To zacznijcie walczyć z systemem który promuje waszą ideologię poprzez symbolizm - podpięcie się pod ugrupowanie które swoją drogą funkcjonuje jako organizacja "non-profit" (zapraszam do lektury czym tę organizację są i jak można oszukać nimi wszystkich…) to konformizm. Nie różnicię się niczym od fanbojów Justina Biebera czy ludzi w kulcie Apple. Ruchy szufrażystek, Martina Luthera Kinga, rewolucja rock and rolla czy rewolucja francuska nie były wspierane przez korporacje. Pochody LGBT tak. Które ruchy osiągnąły swoje cele?