OOO FUCK!!!

Jestem graczem z 25 letnim stażem. Wiedźmina ogrywałem jak wariat śliniąc się do monitora. Immersja w Wiedźminie to było coś niesamowitego.

Preorder Cyberpunka 2077 zamówiłem ze 2 tygodnie temu na steam. We wtorek zassałem pliki, wczoraj praca do 17 00 i potem RELAX z grą.

GÓWNO nie relax.
Ta gra to szmelc jakich mało. Świat jest jak z plasteliny (grałem na PC GTX 1080ti 16gb ram i5 6600k - więc z płynnością i grafiką nie było problemu) sztuczne postacie, zero interakcji z nimi, miżesz stać przed kimś nawet 2 godziny i ten nie zareaguje, na drodze to samo zatrzymałem się na środku autostrady i wszystkie auta zatrzymywały się za mną, NIKT nawet nie zatrąbił. Jedyny plus to ładne miasto. Szczegółowe.

Jeśli chodzi o historię to za cholerę nie miałem pojęcia o co tam chodzi i po co ja robię tam cokolwiek, a nigdy nie miałem z tym problemu w innych grach. Nie czułem spójności i sensu w wykonywanych misjach, do tego na ekranie było tyle informacji że prawie padaczki dostałem

Strzelanie porażka straszna, stoisz przed kimś i ładujesz w niego ile wlezie, aż ten padnie, bądź zawiśnie w powietrzu
grę oddałem na Steam i zwrócono mi kasę, grałem 2,1 godziny.

Powód który spowodował, że oddałem tę grę to policja. Zajebałem kogoś na ulicy i w ciągu 3 sekund, za moimi plecami ZRESPAWNOWAŁ się policjant i jakiś droid. Jak ich zabiłem to nagle Pojawili się znikąd 3 następni policjanci. W gta V policja zanim dotarła na miejsce to jechała kilka chwil. Tu tego nie ma, jeb teleportacja i są, nawet radiowozu nie było.

Do tego jeszcze problem z dźwiękiem miałem, dźwięk mi dziwnie skakał, gringlował czy jakoś tak.

No gówno gówno i jeszcze raz gówno.

3/10 za ładny świat.

Dziękuje.
#cyberpunk2077

8

@Niwelator, wystarczy spojrzec na akcje na giełdzie. Ladnie leca na ryj
@FoxMulderer, CD Project tą grą pokazał, że nie ma dobrych programistów tylko klepaczy kodu. Ekipa od Wiedźmina dawno tam już nie pracuje. Ta gra jest skaszaniona głębiej, nie da się tego naprawić patchami. Tam nie ma SI, wszystko działa na podstawie skryptów.

Na początku grając punkiem byłem w knajpie i szła tam kelnerka, w GTA czy RDR kelnerka ominęła by mnie, a tutaj przeszła przez moją postać jakby wogóle jej tam nie było. To jest tragiczne.
@Niwelator, czyli tak jak kiedyś pisałem, wielki marketing potrzebny jest do slabego produktu. Wystarczy zobaczyć jak sie reklamuje gta albo rdr
@FoxMulderer, Przy wiedźminie było to samo, a okazał się najlepszą grą