Nic mnie tak nie wkurza w Krakowie jak ci tak zwani "promotorzy", jak następnym razem znowu pojawię się na rynku w nocnych godzinach, to chyba wezmę ze sobą jakieś święte obrazki z tekstem modlitwy na odwrocie i jak znowu jakaś lafirynda podejdzie do mnie żeby mnie zaciągnąć do klubu ze striptizem, to wręczę jej ten obrazek i powiem "rozważę pójście z tobą jeśli przeczytasz ten tekst na głos" tylko po to aby móc obserwować jej reakcję
#gownowpis

9

@Don_Pelayo, kiedys chodzilem tam z kolegą z zagranicy i wymyslalismy sobie coraz to glupsze sposoby ich splawiania
@Macer, Mnie skurczybyki potrafią wypatrzyć z kilkunastu metrów i podejść właśnie do mojej osoby mimo tłumu innych ludzi przechodzących obok. Wmawiam sobie że to dlatego iż wyglądam na bogatego, a nie dlatego że sprawiam wrażenie przegrywa który upadł na tyle nisko aby udać się do takiego przybytku