Lew z zamku Gripsholm




Lew prawdopodobnie przybył do Szwecji w 1731 roku jako dar dla króla Fryderyka I od władcy Algieru. W 1729 roku szwedzki król podpisał traktat o ochronie szwedzkich statków handlowych przed morskimi piratami u wybrzeży Algierii. Lew był prezentem w zamian za podatek, który Szwecja zapłaciła, aby uniknąć piractwa państw berberyjskich na Morzu Śródziemnym.
Po śmierci lwa skóra i kości zostały wysłane do taksydermisty. Niestety nie miał on najmniejszego pojęcia, jak wyglądało zwierzę. Ówcześnie jedynymi lwami na kontynencie były te, które zostały podarowane władcom. Pomimo swojej niewiedzy zrobił wszystko, co w jego mocy. Niektórzy spekulują, że mógł używać heraldycznego wizerunku lwa. To wyjaśniałoby zakrzywiony język i przednią łapę ustawioną w powietrzu.



#szwecja #zwierzeta

18