@kciuk14, "Może byłoby łatwiej, gdybym poprosił o listę nieszkodliwych stworzeń wspomnianego kontynentu? Czekali. WYDAJE SIĘ, ŻE… Albert wskazał coś białego spływającego leniwie w powietrzu. Po chwili Śmierć wyciągnął rękę i chwycił pojedynczą kartkę papieru. Przeczytał ją starannie, po czym odwrócił na chwilę, by sprawdzić, czy może coś jest napisane po drugiej stronie. – Mogę? – spytał Albert. Śmierć podał mu papier. – 'Niektóre owce’"
Dedogg
0
"Może byłoby łatwiej, gdybym poprosił o listę nieszkodliwych stworzeń wspomnianego kontynentu?
Czekali.
WYDAJE SIĘ, ŻE…
Albert wskazał coś białego spływającego leniwie w powietrzu. Po chwili Śmierć wyciągnął rękę i chwycił pojedynczą kartkę papieru.
Przeczytał ją starannie, po czym odwrócił na chwilę, by sprawdzić, czy może coś jest napisane po drugiej stronie.
– Mogę? – spytał Albert.
Śmierć podał mu papier.
– 'Niektóre owce’"