Irytuje mnie nowomowa na przykładach słów "homofobia", "fatfobia" itd. Skąd pomysł że ktoś nie jest entuzjastycznie nastawiony np. do grubych bab akurat dlatego że się ich boi? Może jedynie czuje do nich obrzydzenie i nic więcej? Może nawet na co dzień jest wielorybnikiem i spotkanie z grubaską napawa go zapałem do pracy zamiast strachu? Co wtedy? A no nic. Fatfob i koniec tematu. Dramatycznie spłyca to dyskusję i tworzy błędny wizerunek takiego gościa.

Wszystkie te "fobie" przekłamują rzeczywistość.
#nowomowa #bóldupy

21

@Verum,
denialiści klimatyczni, koronasceptycy, antyszczepionkowcy, dziadersi, reżim sanitrarny, luzowanie obostrzeń, nowy ład
tego jest cała masa🤢🤮
@Verum,
Może nawet na co dzień jest wielorybnikiem i spotkanie z grubaską napawa go zapałem do pracy
@Verum, stworzono błędne słowa, żeby zamknąć możliwość dyskusji. jak wyrazisz swoje zdanie na temat chociażby problemów z islamistami, to przyklejają ci łatkę "islamofoba" i jesteś wykluczony z dyskusji. ale od wykluczenia bardziej mnie denerwuje fakt, że błędnie używają słowa, bo "fobia" oznacza niczym nieuzasadniony lęk, a jest mylona z "mizo", czyli nienawiścią(jak w słowach: mizantropia - nienawiść do ludzi, mizoandria - nienawiść do mężczyzn, mizoginia - nienawiść do kobiet).
@Verum, homosceptyk, antyobesius