- Grozi nam bezwzględny zakaz stosowania amantadyny oraz grzywna w wysokości 5 mln zł. Jest to kara za to, że odważyłem się leczyć ludzi. Stosowałem i nadal stosuję lek bezpieczny i skuteczny mimo fali nagonki na moją osobę. Całą tę sprawę odbieram też jako przykład szkalowania mnie w oczach moich pacjentów – wskazuje w rozmowie z Naszym Dziennikiem doktor Włodzimierz Bodnar.
Populus
1
d00d
4
PostironicznyPowerUser
4