Według sondaży, mamy rekordowy wzrost poparcia dla wejścia Polski do strefy euro, w ciągu roku liczba zwolenników przyjęcia euro wzrosła o 8 punktów procentowych do 56% ankietowanych.
Odwrotny proces jest w Czechach gdzie jest sprawny i niezależny bank centralny. Liczba zwolenników przyjęcia euro jest niska i spada.
https://www.rp.pl/finanse/art19249431-euro-znow-kusi-polakow-zloty-nie-pomogl-w-kryzysie

Mój komentarz w tej sprawie jest następujący. Polacy byli zwolennikami złotówki gdy mieli sprawny i niezależny bank centralny, który dbał o wartość pieniądza. W przypadku kryzysu własna waluta nieco osłabiała się wspomagając eksport a następnie umacniała gdy gospodarka odżyła.
Niestety ale PIS wykorzystuje od kilku lat luźną politykę monetarna do finansowania kiełbasy wyborczej co skutkuje rosnącą inflacją. Ludzie tracili pieniądze na lokatach dlatego kupowali niepotrzebne im towary a budżet na tym zarabiał. Finansowano w ten sposób socjal. Podczas kryzysu dodatkowo zaczęto drukowanie pieniędzy bez pokrycia w towarach i usługach. Strefa euro też tak robi ale mniej niż Polska. Władze czasami celowo wywołują inflacje aby zmniejszyć wartość rozdanych świadczeń socjalnych, teraz 500 plus jest warte mniej niż dawniej.
W pewnym momencie sytuacja wymknęła się spod kontroli i mamy dużą inflację.
Dla prawdziwych patriotów złotówka jest elementem suwerenności, który pomaga budować dobrobyt gdy jest niezależny bank centralny. Dla PISu, który wyciera się patriotyzmem, złotówka jest kolejnym elementem służącym do utrzymania władzy.
Polityka monetarna to kolejna dziedzina w której widać, że PISowska polityka prowadzi Polskę w lewą stronę. Od dojścia PISu do władzy, polityka gospodarcza i imigracyjna tej partii jest lewicowa ale opakowana w prawicową symboliką a to wpycha społeczeństwo w objęcia lewicy i globalistów.
#gospdoarka #inflacja
Odwrotny proces jest w Czechach gdzie jest sprawny i niezależny bank centralny. Liczba zwolenników przyjęcia euro jest niska i spada.
https://www.rp.pl/finanse/art19249431-euro-znow-kusi-polakow-zloty-nie-pomogl-w-kryzysie

Mój komentarz w tej sprawie jest następujący. Polacy byli zwolennikami złotówki gdy mieli sprawny i niezależny bank centralny, który dbał o wartość pieniądza. W przypadku kryzysu własna waluta nieco osłabiała się wspomagając eksport a następnie umacniała gdy gospodarka odżyła.
Niestety ale PIS wykorzystuje od kilku lat luźną politykę monetarna do finansowania kiełbasy wyborczej co skutkuje rosnącą inflacją. Ludzie tracili pieniądze na lokatach dlatego kupowali niepotrzebne im towary a budżet na tym zarabiał. Finansowano w ten sposób socjal. Podczas kryzysu dodatkowo zaczęto drukowanie pieniędzy bez pokrycia w towarach i usługach. Strefa euro też tak robi ale mniej niż Polska. Władze czasami celowo wywołują inflacje aby zmniejszyć wartość rozdanych świadczeń socjalnych, teraz 500 plus jest warte mniej niż dawniej.
W pewnym momencie sytuacja wymknęła się spod kontroli i mamy dużą inflację.
Dla prawdziwych patriotów złotówka jest elementem suwerenności, który pomaga budować dobrobyt gdy jest niezależny bank centralny. Dla PISu, który wyciera się patriotyzmem, złotówka jest kolejnym elementem służącym do utrzymania władzy.
Polityka monetarna to kolejna dziedzina w której widać, że PISowska polityka prowadzi Polskę w lewą stronę. Od dojścia PISu do władzy, polityka gospodarcza i imigracyjna tej partii jest lewicowa ale opakowana w prawicową symboliką a to wpycha społeczeństwo w objęcia lewicy i globalistów.
#gospdoarka #inflacja
Akacja
0
Macer
1
malcolm
5