Pamiętam, że był to dla mnie szok. Śmierć papieża, który zawsze i niezmiennie był od kiedy pamiętałem. Całe miasto w zniczach, w oknach paliły się świece. Nagle zamarły wszystkie spory, ludzie byli dla siebie serdeczni. Tak jakby na chwilę Niebo dotknęło ziemi.
#jp2 #2137

9

@wiktor, korespondentem telewizji w Watykanie był wówczas Kamil Durczok. Może po tamtej stronie obaj wspominają wspólnie ten dzień
@wiktor, też wtedy podobnie myślałem. Jakiż wtedy naiwny byłem. A JP2 zezwalał na pranie pieniędzy mafii Cosa Nostra. A wiadomo z czego pochodzą pieniądze mafii; z nierządu, zabójstw, handlu dziećmi i ludźmi, handlu narkotykami, handlu organami lidzkimi. Nie był ani wielki - ani tym bardziej święty. Zamiatał pod watykański dywan pedofilie w kościele i mordy rytualne na dzieciach. Jest świętym ale LUCYFERIAN.