@pentakilo, Ja tam współczuję tym którzy nie brali kredytów, lub wzięli taki na miarę swoich możliwości, a teraz będą musieli spłacać debili którzy zadłużyli się pod korek.
Chory kraj. Wejdą dopłaty, będziesz musiał ludziom pomóc, bo to ładnie, solidarnie, oni tacy biedni i inne propagandowe chuje muje.
Ale z ich mieszkania już profitu mieć nie będziesz, tutaj solidarność nie obowiązuje.
@Verum, będzie to oznaczało że "niewolnik 100%" stał się faktem, jeżeli w przybliżeniu płacimy ok 80% podatków ze swojego dochodu to rząd ma chętne plany jak już nie masz co z piniądzem robić. Tymczasem oto przepis na sukces: - nie bierzesz kredytu bo nie chcesz być totalnym niewolnikiem - ciułasz każdą stówę - bierzesz dodatkowe fuchy - siedzisz na wynajmie bo nie masz po prostu wyjścia - za 30 lat chcesz nazbierać tyle by gdzieś przycupnąć w budzie dla psa - HOLA! przyjeżdża inflacja - HOLA SENIOR! jakiś ledwo-ważny turek w tv mówi że będziesz płacił innym kredyt bo nie dadzą rady się spłacić - HOLA PROFIT!
Oczywiście nie znam domyślnej prowizji i innych opłat, czy był wkład własny itd.
Z tego co słyszałem, ktoś może potwierdzi to na początku okresu spłaty spłaca się nawet 95% odsetek w racje kredytu, a jak wiemy z lekcji matematyki im wolniej spłacamy pożyczoną kwotę tym dłużej będzie się spłacać całość.
Mi nie jest szkoda osób co przy dochodzie 5000 - 8000pln w 2 osoby, brało kredyt na 30-50% dochodów, nie uwzględniając opłat czynszowych, wyżywienia.
W ekonomii prawie nic nie ginie, jeżeli ktoś traci to ktoś zarobi. Niestety tym kimś są banki, a to dzięki rządowi i zmniejszeniu gwarantów kapitałowego na udzielenie kredytów, dzięki czemu lokaty są na słabym poziomie, bo banki tych pieniędzy nie chcą. Były nawet plotki i obliczenia, że za trzymanie gotówki w banku w szczycie pandemii bank powinien pobierać opłaty, bo ma tylko straty na tym.
Obecnie mamy powtórkę z historii frankowiczów scenariusz podobny tylko waluta inna i sposób udupienia kredyciarzy.
@MEGAZU0, hmmm… 35 x 12=420 2593 zł x 420 = 1 089 060 zł Przy założeniu, że trzeba mieć 20% wkładu własnego to rodzinka z obrazka kupiła dom za 875 000 zł. Jak dołożymy do tego prowizję i/lub ubezpieczenie powiedzmy 2,5% (21 875 zł) to:
Różnica pomiędzy październikiem a dziś to 1 125 600 zł. I jak to ma nie jebnąć? Coś czuję, ze liczba samobójstw lub nieszczęśliwych wypadków niestety znacznie wzrośnie w najbliższych miesiącach.
@MEGAZU0, czekam na tą chwilę. Działka jest, studnie wykopałem w zeszłym tygodniu i... póki co tyle, bo ceny wywaliło w kosmos. A miało być tak pięknie, ogrodzenie miało być, domek miał się zacząć budować...
@Eugeniusz, no to nie mam pytań... dramat. Dziękuję za wyjaśnienie. EDIT: właśnie dostałem po raz 6 od swojego banku (na szczęście nie hipoteczny). Przypadek?
Konto usunięte0
Konto usunięte1
pentakilo
1
po chuju interes
Konto usunięte0
zresztą jak sam brałem kredyt lata temu to wibor był 2pp niższy za to marże potrafiły być wyższe.
to samo przechodzili szczęściarze mający kredyt w 2008r, ja na szczęście brałem już po tym kryzysie
Verum
5
Ja tam współczuję tym którzy nie brali kredytów, lub wzięli taki na miarę swoich możliwości, a teraz będą musieli spłacać debili którzy zadłużyli się pod korek.
Chory kraj. Wejdą dopłaty, będziesz musiał ludziom pomóc, bo to ładnie, solidarnie, oni tacy biedni i inne propagandowe chuje muje.
Ale z ich mieszkania już profitu mieć nie będziesz, tutaj solidarność nie obowiązuje.
MEGAZU0
2
Verum
0
Ok, poprawione. Ważne że Pan Jan nie widział
pentakilo
2
Państwo z dykty
Krokers
0
pentakilo
1
MrHarmonica
2
w przybliżeniu płacimy ok 80% podatków ze swojego dochodu to rząd ma
chętne plany jak już nie masz co z piniądzem robić.
Tymczasem oto przepis na sukces:
- nie bierzesz kredytu bo nie chcesz być totalnym niewolnikiem
- ciułasz każdą stówę
- bierzesz dodatkowe fuchy
- siedzisz na wynajmie bo nie masz po prostu wyjścia
- za 30 lat chcesz nazbierać tyle by gdzieś przycupnąć w budzie dla psa
- HOLA! przyjeżdża inflacja
- HOLA SENIOR! jakiś ledwo-ważny turek w tv mówi że będziesz płacił
innym kredyt bo nie dadzą rady się spłacić
- HOLA PROFIT!
Chyba już lepiej być menelem.
Krokers
0
borubar
1
MEGAZU0
5
35 * 12 = 420 #narkotykiniezawszespoko
700 000pln / 420 = 1666.66(6)pln
Oczywiście nie znam domyślnej prowizji i innych opłat, czy był wkład własny itd.
Z tego co słyszałem, ktoś może potwierdzi to na początku okresu spłaty spłaca się nawet 95% odsetek w racje kredytu, a jak wiemy z lekcji matematyki im wolniej spłacamy pożyczoną kwotę tym dłużej będzie się spłacać całość.
Mi nie jest szkoda osób co przy dochodzie 5000 - 8000pln w 2 osoby, brało kredyt na 30-50% dochodów, nie uwzględniając opłat czynszowych, wyżywienia.
W ekonomii prawie nic nie ginie, jeżeli ktoś traci to ktoś zarobi. Niestety tym kimś są banki, a to dzięki rządowi i zmniejszeniu gwarantów kapitałowego na udzielenie kredytów, dzięki czemu lokaty są na słabym poziomie, bo banki tych pieniędzy nie chcą. Były nawet plotki i obliczenia, że za trzymanie gotówki w banku w szczycie pandemii bank powinien pobierać opłaty, bo ma tylko straty na tym.
Obecnie mamy powtórkę z historii frankowiczów scenariusz podobny tylko waluta inna i sposób udupienia kredyciarzy.
MEGAZU0
3
to dla 700 000PLN, miesięczne odsetki są na poziomie 2 224,66 co daje nam około 85.794% odsetek w miesięcznej racje kredytu.
Jako prosty chłopak z wioski uważam, że to chujowy biznes dla konsumenta.
pentakilo
3
Sleeve
1
35 x 12=420
2593 zł x 420 = 1 089 060 zł
Przy założeniu, że trzeba mieć 20% wkładu własnego to rodzinka z obrazka kupiła dom za 875 000 zł. Jak dołożymy do tego prowizję i/lub ubezpieczenie powiedzmy 2,5% (21 875 zł) to:
1 089 060 zł - (700 000 zł + 21 875 zł) = 367 185 zł (tyle kosztował kredyt rodzinkę z obrazka w październiku)
5273 zł x 420 = 2 214 660 zł
2 214 660 zł - (700 000 zł + 21 875 zł) = 1 492 785 zł (tyle kosztuje kredyt rodzinę z obrazka dziś)
Różnica pomiędzy październikiem a dziś to 1 125 600 zł.
I jak to ma nie jebnąć? Coś czuję, ze liczba samobójstw lub nieszczęśliwych wypadków niestety znacznie wzrośnie w najbliższych miesiącach.
Eugeniusz
0
Sleeve
0
MEGAZU0
0
Sleeve
0
Eugeniusz
1
Sleeve
0
Eugeniusz
1
Sleeve
0
EDIT: właśnie dostałem po raz 6 od swojego banku (na szczęście nie hipoteczny). Przypadek?