@Kamien23, Gdyby to był komiks o w pełni murzyńskiej policji ganiającej obywateli za brak szmaty na twarzy albo nieutrzymywanie "dystansu społecznego" to zlewaczałe wydawnictwa waliłyby do autora drzwiami i oknami.
Zamiast tego wolą pracować nad uśmierceniem Ligi Sprawiedliwych (który to już raz?…) albo wciskać czytelnikom lewicową retorykę ustami Kapitana Ameryki.
Ta branża umiera.