@PostironicznyPowerUser, jak obrzeżam serwetkę albo postrzępione prześcieradło, to na jakiej żywej tkance, Ziom?

@zakowskijan72, z definicji wynika, że można to zrobić także na żywej tkance

@zakowskijan72, czytaj ze zrozumieniem i przestudiuj rysunek poglądowy prącia

@PostironicznyPowerUser, dobra, Ziomu, uważaj, będzie dużymi literami:
Obrzeżanie: otaczanie czegoś czymś wzdłuż brzegów.
Obrzezanie: rytualne usunięcie części napletka.

Chwytasz różnicę? To ta mała kropeczka nad 'z'.

@zakowskijan72, obtaczasz skalpelem lub innym ostrym narzędziem brzegi do których przymocowany jest napletek. teraz rozumiesz?

@PostironicznyPowerUser,
Toś sobie zinterpretował.
Pewnie gdybym opisał rubin, a na zdjęciu pojawił się rabin, to też byś to jakoś połączył.

@zakowskijan72, po prostu użyłeś niezbyt trafionego słowa i zginąłeś od własnej broni

@PostironicznyPowerUser, nie no, Ziom, przechodzisz sam siebie. Myślałem, że z tym "obtaczaniem skalpelem" to był szczyt, ale jak widać nie doceniłem Cię.
I na tym chyba zakończę tę niewątpliwie interesującą wymianę zdań.