Zastanawia mnie ostatnio takie coś.
W większości nowoczesnych samochodów reklamuje się, jako jeden z elementów wyposażenia, tzw. klimatyzację dwustrefową.
Jak do cholery, w zamkniętej przestrzeni o kubaturze powiedzmy 2-3m³, można uzyskać i utrzymać dwie różne strefy, o różnych temperaturach, przy ciągłym nadmuchu wentylacji.
Jest jakiś specjalista na pokładzie może?
Pokaż spoilerEDIT: inb4 - wiem wiem, są auta luksusowe z trzema i nawet czterema strefami.
Przecież to jest jakiś kosmiczny absurd.
Pokaż spoiler#rozkminy #klimatyzacja #samochody #beconpyta
W większości nowoczesnych samochodów reklamuje się, jako jeden z elementów wyposażenia, tzw. klimatyzację dwustrefową.
Jak do cholery, w zamkniętej przestrzeni o kubaturze powiedzmy 2-3m³, można uzyskać i utrzymać dwie różne strefy, o różnych temperaturach, przy ciągłym nadmuchu wentylacji.
Jest jakiś specjalista na pokładzie może?
Pokaż spoilerEDIT: inb4 - wiem wiem, są auta luksusowe z trzema i nawet czterema strefami.
Przecież to jest jakiś kosmiczny absurd.
Pokaż spoiler#rozkminy #klimatyzacja #samochody #beconpyta
wordpressowiec
0
dla mnie to po prostu możliwość że z danych otworów dmucha inna temperatura - TYLE.
a ile stopni masz a którym centymetrze sześciennym przestrzeni to już zupełnie inna bajka s-f dla mnie. Wiadomo, że powietrze się miesza i nie da się idealnie wyizolować. Więc te "strefy" to dla mnie takie umowne oznaczenie.
W przeciwieństwie do starszych aut, gdzie masz wyziew ze wszystkich otworów jednakowy, to w tych nowszych można różnie ustawić. Jak to efekt i jaki komfort i ile to trzyma? Dużo zmiennych, zależy pewnie od :
-wagi i wieku człowieka
-tego ile ktoś ma tkanki tłuszczowej i jakie krążenie
-tego jak długa jest trasa i jak silnie nawiew nastawiony i czy bezpośrednio w pasażera czy np w szybę, tapicerkę itp
więc wiadomo hermetyczności nie ma i nie będzie, ale z każdego nawiewu inna temperatura i za to się płaci, bo jednak domyślam się, że kosztowało to konstruktorów dorzucenie jakichś tam ogniw grzewczych oraz możliwe że drugiej/trzeciej sprężarki?
Konto usunięte1
@PostironicznyPowerUser,
Zanim uznamy coś za ściemę to może warto wynająć samochód i sprawdzić?
To każdy może zrobić a z maseczkami to się zapętliłeś, sam ich nie używam ale nie używam twojej logiki bo jest błędna (błędnie promowana przez polityków, albo zaniżyli poziom aby ludzie zrozumieli, coś jak rysunki dla analfabetów) Redukcja wyziewu w mace jest, nie chodzi o to aby ty się nie zaraził tylko o to abyś ty kogoś nie zarażał, tyle w teorii bo w praktyce wszystko robione jest po dupie.
https://youtu.be/0kZOPav3liE
Beconase
0
GzKk
0
>8°C różnicy w nieseparowanych strefach. Chyba mamy różne definicje pojęcia nie działa
Beconase
0
A co do filmiku, mam nadzieję, że go jednak obejrzałeś
GzKk
0
Beconase
0
To po ch*j te wyswietlacze ze wskazaniem żadanej temperatury?
GzKk
0
Jeżeli poważnie oczekujesz, że ustawiona w dwie skrajne nastawy klimatyzacja ma dać w takich warunkach radę, to dla mnie EOT
Beconase
0
GzKk
0
Co wygrałem?!?
Beconase
0
Barrrdzo dobra robota, cyk fuch...
GzKk
0
Poprzednio chyba napisałem zbyt delikatnie, więc tym razem będzie bardziej dosadnie…
Optymalny przedział temperatury dla człowieka, to 18-24℃. Klimatyzacja potrafiąca utrzymać temperaturę w więcej niż tym przedziale, to dobra klimatyzacja. KROPKA.
Jeżeli ktoś nastawia klimatyzację strefową na 16℃ / 29,5℃ licząc, że ona osiągnie zadane temperatury, albo twierdzi, że osiągnięta ponad 8 stopniowa różnica temperatur w takim wypadku źle świadczy o wydajności klimatyzacji, to jest idiotą.
Jedyne, czego można się doczepić do klimatyzacji samochodu w tamtym teście, to regulacja do >29, zamiast wypośrodkowania utrzymywanego zakresu temperatury pomiędzy 16℃, a 29,5℃.
EOT
PostironicznyPowerUser
0
sharkando
1
malcolm
0
PostironicznyPowerUser
1