Polecam.
Kapitan U-64 przedstawia losy swojego okrętu podczas WWI. który służył głównie w rejonie Hiszpanii, Afryki i na morzu śródziemnym.
Bez większych upiększeń itp. Prosto i zwięźle
Nie licząc wstępu który jednym zdaniem początkowo zaburza odbiór książki. Na szczęście to jednorazowy wyskok
„ naród niemiecki którego kobiety i dzieci skazane zostały na Głodową śmierć walczył wówczas o swoje prawo do życia„

Stosunkowo krótka 126 stron. Choć mi zajęło jej przeczytanie około miesiąca 😅
#niemcy
#czytajzlurkerem
#ksiazka
#uboot

6

@invisibleman, polecam wspomnienia kapitana U-333 Petera Cremera.
@invisibleman, więc gdzieś tam był U2?
@Fox, nie wiem. Jeśli chodzi o ten U2 zbudowany w Gdańsku to był szkoleniowy i raczej chyba nie tak daleko by się nie wypuszczał.
Ogólnie do nr Łodzi to nie mam głowy
@zakowskijan72, a dla 1 wojny link bo nie umiem znaleźć
@invisibleman, nie mam, ale miałem gdzieś spis polskich i szwedzkich łodzi podwodnych użytych w Bitwie pod Oliwą.
@zakowskijan72, ale przyda się bo mam kilka książek Podwodniaków z czasów 2
@zakowskijan72, to był szwedzki galeon podwodny "Solen", nie łódz. Powstał w wyniku bitwy, bardzo ciekawa konstrukcja. Ale bez wiekszych sukcesów po zanużeniu.

W Relaksie był komiks "srebrny medalion" pamięta ktoś?
bez wiekszych sukcesów po zanużeniu
@pichtovvy, po czym kuźwa?
#grammarnazi, #żandarmeriajęzykowa
@zakowskijan72, po zanużeniu, głuchy pan jest? Zanudzili go i wymęczyli stąd brak sukcesów.
Stosunkowo krótka 126 stron. Choć mi zajęło jej przeczytanie około miesiąca
@invisibleman, dałeś radę. Gratulacje!
@pentakilo, ten po prawej to był od awaryjnego zanurzania
@zakowskijan72, a ja całe życie byłem przekonany, że lotnictwo było jego domeną
@pentakilo, i dlatego U-Booty były w stanie się jednak wynurzać