Dziś znów niespodzianka! Złowiłem pierwszy raz w życiu czarniaka, nie mylić z czerniakiem
. Ryba waleczna, nawet po łyknięciu powietrza przy powierzchni, dalej parła w stronę dna. Dodatkowo wpadło parę okoni, kilka małych dorszy i sreberko.

#wedkarstwo


#wedkarstwo
Brak komentarzy. Napisz pierwszy