@Dust_Mephit, w Polsce to nie jest prawda.

Koszyk/wózek zostaje udostępniony klientowi w konkretnym celu i należy go zwrócić.
Ten kto nie odda wózka tylko np pojedzie nim do domu a potem porzuci w krzakach albo na śmietniku ten popełnia wykroczenie z art 127 kodeksu wykroczeń. I przynajmniej teoretycznie można za to zostać ukaranym.

Art. 127. § 1. Kto samowolnie używa cudzej rzeczy ruchomej, podlega karze grzywny albo nagany.
§ 2. Ściganie następuje na żądanie pokrzywdzonego.

Co istotne takie zabieranie wózków i potem ich porzucanie to nie jest kradzież - bo po 1 wózek został udostępniony temu komuś kto go wziął, a po 2 ten kto zabrał wózek nie zamierzał go sprzedać ani zatrzymać na stałe (wtedy było by przywłaszczenie) tylko go porzucił.

Podobnie jest w sytuacji gdy np zostawisz mechanikowi samochód do naprawy a on zamiast naprawiać pojedzie nim na wycieczkę.

Jeśli kiedyś postanowicie się zabawiać na mieście za pomocą wózków sklepowych (jakieś wyścigi w wózkach czy coś w tym stylu) i zatrzyma was policja oskarżając o kradzież pamiętajcie o tym aby powiedzieć że wózki zostały wam udostępnione na zakupy i że nie zamierzaliście ich zatrzymać na stałe ani sprzedawać - wtedy zostaniecie pouczeni i puszczeni wolno (bo grzywna mogła by być dopiero gdyby sklep złożył wniosek aby was ścigać).