dobra, miałem napisać później, ale napisze teraz, bo chcę wyjaśnić sprawę

lisq odszedł

tak jest, ten zły moderator, najgorszy oprawca-mściciel, bezlitośnik-banowiec, stalin we własnej osobie, który był cieniem śmierci – uciśnieniem wszystkich dotkniętych epidemią chu*ogłowia. nie inaczej. toteż należy się Wam wyjaśnienie, ponieważ Pan Lisek związany był z Lurkiem od samego początku i był dużo bardziej wkręcony w niego niż ja ( #takaprawda )

najpierw dwa słowa ode mnie: niezależnie czy go lubiliście czy nie, uważam, że był najlepszym, co ten portal do tej pory spotkało. naprawdę był zangażowany i uczynny. z wieloma rzeczami mi pomogł (szczegolnie w kwestii SecOpsu. ponadto, co jak co, ale na shellu i perlu to sie znał, jak nikt inny).

czemu lisq zawinął? punktem zapalnym była dzisiejsza inba dotycząca @Enviador. lisq "grzecznie napomniał", że @Enviador mógłby tyle nie spamować nt. wykopu – bo ciągle wykop i wykop, ileż można. @Enviador wziął sobie radę do serca (bo jak mod każe, to trzeba wykonać, i skasował wszystkie swoje posty, zgodnie z przykazaniem). osobiscie mnie to mega zdenerwowało (bo nie powinno się innym mówić, co mają pisać, a czego nie – nie ważne czy w żołnierskich słowach czy grzecznie sugerując – szczególnie, jeśli się jest siejącym postrach modem :D ).

ta akcja była jedynie punktem zapalnym, dobiciem – ponieważ już od dłuższego czasu mieliśmy z lisqiem odmienne zdania nt. tego, jak ma wyglądać przyszłość portalu. nasze drogi tutaj mocno się rozjechały. Wilec o tym często pisał. nie chcę oceniać, która droga jest właściwsza, bo każda jest w jakimś stopniu dobra, ale obie prowadzą do całkowicie odmiennych rezultatów.

lisek chciałby mieć tutaj najwyzsyz poziom contentu (boshe, ja tez!), same best dyskusje i wartość dodaną idącą za każdym wpisem… czyli żeby było to miejsce NAPRAWDĘ topowe. i teraz uwaga! ja tez tak chciałem (lisq widząc to dawno temu, wlasnie dlatego dołączył do teamu, bo widział potencjał). jednak po drodze się przekonalem, że stworzenie takiej idylli poprzez banowanie "gorszych wpisów" (tak że pozostają tylko owe topowe) powoduje jedynie niechęć userów do ich dodawania oraz do samego portalu (i moderatora).

dlatego od dłuższego czasu postanowiłem radykalnie zmienić strategię (i to wqrwiło lisqa doszczętnie). otóż nie kasuję praktycznie żadnych zgłaszanych wpisów. wszystko pozostawiam ocenie userów. jeśli jakiś wpis jest od czapy, ludzie go szybko minusują i wpis zostaje ukryty. bardzo prędko taki dzban wpada w ujemny ranking i wtedy go banuję z uśmiechem, bo jego czas na udowodnienie swojej inteligencji oraz możliwości przynależenia do "elity" lurkowej minął. dzbany szybko tracą zapał, bo widzą, że ujemne wpisy są ukrywane (a w nowej wersji bedzie to jeszcze sprawniej działac).

podsumowując: zamierzam na Waszym fundamencie, moi drodzi parafianie, stworzyć tutaj (w oparciu jakby o AI, tylko że Wasze prawdziwe ;P ) naprawdę value-content. zajmie to trochę czasu, ale czuję, że to właściwa drogą. PODSUMOWUJĄC, z wyłączniem pornografii (nie mylić z NSFW), naprawde mozna tutaj postować wszystko. userzy bowiem szybko minusują syf (bo już jest na tyle dużo, że nawet to zdaje się dziala).

wracając do Lisqa – można było go nie lubić, ale chłop naprawdę robil robotę. teraz troche sie strategia zmieniła, więc nie miałby za bardzo co robić. w nowej wersji v3 wjedzie cofanie postów, więc "surowość" moderacji jeszcze bardziej spadnie, bo posty nie beda kasowane, jeśli naprawdę bedzie coś źle, ale beda cofane celem poprawy – po wprowadzeniu korekty przez autora, wpis powróci na główną. a teraz Was przepraszam, idę kodzić. dobrego wieczora! :)
Lisq, bardzo dziękuję Ci za czas spędzony razem. Twoje zasługi (jak i Mata) zostaną docenione, a Wasze ikony znajdą się (któregoś dnia) w galerii sław, Ejmen!
#lurkerchangelog