Ograłem w pokera Brazylijczyka i typ oczywiście zaczął mi ubliżać. Napisał mi : "I will fuck you".
Ja mu na to, że nie jestem gejem i żeby poszukał gdzie indziej. To go jeszcze bardziej rozruszało i gdy skończyła mu się możliwa kombinacja słów "fuck" i "idiot", zaczął do mnie klepać po portugalsku.
Odpowiedziałem mu, że odeślę go do Argentyny. Typ mi odpisał, że nie potrafię rozróżnić hiszpańskiego od portugalskiego. A ja mu na to, że odeślę go do Argentyny, by choć na chwilę poczuł smak zwycięstwa.

Natychmiast opuścił stolik.
#poker

16

@Dom_Perignon,
Miod na moje gały podczas czytania. Ironia na wysokim poziomie zawsze jest magiczna.
@Dom_Perignon, te pedałki portugalsko czy hiszpańskojęzyczne takie właśnie są, wszędzie robią chlew, oszukują, kradną, a na boisku symulują, nurkują, świrują, to jest ich styl bycia, powiedziałbym bydło, ale jednak krowa potrafi się kulturalnie zachowywać mimo wszystko