@lipathor, jak daleko jest w tej chwili można to łatwo zmierzyć.
Sposób znany jest już od starożytności, potrzebne przyrządy są obecnie dostępne dla każdego a obliczenia jakie trzeba przy tym wykonać to program szkoły podstawowej.
Ale ustalić jak daleko było rok temu, trudna sprawa... nie to żeby to było całkiem niemożliwe, jednak to już wykracza poza możliwości tego co każdy człowiek może zrobić we własnym ogródku.
@borubar, biorąc pod uwagę to co napisał Al_Ganonim, że kolejne przejścia przez peryhelium mają miejsce mniej więcej co 365 dni 6 godzin i 14 minut to dość łatwo wywnioskować, że rok temu byliśmy w mniej więcej w tej samej odległości co teraz.
@lipathor, aby to potwierdzić musiał byś się cofnąć w czasie i zmierzyć rok temu. Zamiast cofać się w czasie mimo wszytko lepiej jest ustalić masę i prędkość ciał w ruchu, a następnie policzyć skąd przyleciały. Zrobienie tego z wystarczającą dokładnością jest trudne ale wykonalne.
Można też przyjąć zaproponowany model okrążania Słońca po elipsie a potem jedynie weryfikować obserwacjami prowadzonymi codziennie przez kilka kolejnych lat. Technicznie jest to łatwiejsze, ale pracochłonne i ryzykowne, bo jeśli model okaże się błędny to po kilku latach trzeba będzie zaczynać od początku.
Intuicja podpowiada mi, że to nie wyjdzie bo dziecięcy model z elipsą jest zbyt uproszczony, ale możliwe że nie patrzę na to obiektywnie bo znam jeszcze inne bardziej skomplikowane modele ruchu planet - które wydają mi się dokładniejsze (choć też nie weryfikowałem ich doświadczalnie).
sharkando
1
Macer
2
Konto usunięte4
https://www.wykop.pl/wpis/69851083/hej-astromirki-dzis-tj-we-srode-4-stycznia-2023-o-/
Konto usunięte1
Konto usunięte1
Monte
0
Konto usunięte0
wiktor
0
Konto usunięte0
Paraklet
0
wiktor
0
Konto usunięte0
Paraklet
0
wiktor
0
Konto usunięte0
Konto usunięte0
borubar
1
Sposób znany jest już od starożytności, potrzebne przyrządy są obecnie dostępne dla każdego a obliczenia jakie trzeba przy tym wykonać to program szkoły podstawowej.
Ale ustalić jak daleko było rok temu, trudna sprawa... nie to żeby to było całkiem niemożliwe, jednak to już wykracza poza możliwości tego co każdy człowiek może zrobić we własnym ogródku.
Konto usunięte0
borubar
0
Zamiast cofać się w czasie mimo wszytko lepiej jest ustalić masę i prędkość ciał w ruchu, a następnie policzyć skąd przyleciały.
Zrobienie tego z wystarczającą dokładnością jest trudne ale wykonalne.
Można też przyjąć zaproponowany model okrążania Słońca po elipsie a potem jedynie weryfikować obserwacjami prowadzonymi codziennie przez kilka kolejnych lat. Technicznie jest to łatwiejsze, ale pracochłonne i ryzykowne, bo jeśli model okaże się błędny to po kilku latach trzeba będzie zaczynać od początku.
Intuicja podpowiada mi, że to nie wyjdzie bo dziecięcy model z elipsą jest zbyt uproszczony, ale możliwe że nie patrzę na to obiektywnie bo znam jeszcze inne bardziej skomplikowane modele ruchu planet - które wydają mi się dokładniejsze (choć też nie weryfikowałem ich doświadczalnie).
Konto usunięte0