@wiktor, Ja bym to inaczej ujął. To jest dowód na to, że przystępując do wolnego rynku, kraje rozwijające się [jak Polska przed trzydziestu laty] zawsze są na straconej pozycji. Nie jesteśmy tutaj żadnym wyjątkiem. Nie żyjemy w próżni. Niektórzy ludzie po prostu źle myślą, że jak już II wojna światowa się skończyła, to generalnie mamy piękny czas w kulturze zachodu, pokój, love, wzrost i takie tam sielanki. Tymczasem absolutna większość ludzi nie dostrzega tego, że imperializm jest wciąż obecny. Ten militarny, Jankesów, czy co raz częściej Rosji to jest łatwo dostrzegalny, niestety mało kto dostrzega imperializm ekonomiczny takich na przykład Niemiec. Nie rózni się to jak jesteśmy skolonizowani ekonomicznie, od tego jak są inne kraje, które nie znaczą praktycznie nic na mapie świata z punktu widzenia czy to militarnego, czy to ekonomicznego, czy jakiegokolwiek innego. Za to z kolei podzięki się nalezą wspaniałym rządom ostatnich przynajmniej 20 lat, a może i od samego początku przekształcenia by trzeba liczyć.