#inwigilacja #ai
Ludzie, ale tak szczerze: bardziej boicie się korzystać z usług np. chińskiego czata który może gromadzić dane na temat wszysch poglądów, ameryakńckiego który na pewno je gromadzi i krosuje z innymi źródłami, czy europejskiego lokalnie gromadzi wasze dane zgodne z aktualnymi przepisami? (np polskiego bielik czy cuś takiego bo tu raczej w UE ciężko ale ostatnio potężny pakiet regulacji udało się przyjąć dotyczących AI więc pewnie lada chwila będziemy potęgą)
Ludzie, ale tak szczerze: bardziej boicie się korzystać z usług np. chińskiego czata który może gromadzić dane na temat wszysch poglądów, ameryakńckiego który na pewno je gromadzi i krosuje z innymi źródłami, czy europejskiego lokalnie gromadzi wasze dane zgodne z aktualnymi przepisami? (np polskiego bielik czy cuś takiego bo tu raczej w UE ciężko ale ostatnio potężny pakiet regulacji udało się przyjąć dotyczących AI więc pewnie lada chwila będziemy potęgą)
Konto usunięte1
dodge_durango
2
malcolm
0
Andrzej_Zielinski
3
Biorąc pod uwagę, że nie ma różnicy czy dane będą kradzione przez U$A czy Chiny, bo oba państwa robią dokładnie to samo. Jednak jest różnica w jakości i zachowaniu AI. Chińskie co najwyżej nie pozwoli wspominać o Placu Tian'anmen (1989) i o Misiu Puchatku, Amerykańskie będzie na siłę wciskać w gardło politykę DEI, pedalskie urojenia, lewacka propagandę i bronić żydów do upadłego.
Wychodzi, że Chińskie AI to najmniejsze zło.
Konto usunięte3
malcolm
1
Konto usunięte1
malcolm
1
reflex1
1
http://www.20min.ch/fr/story/ia-l-alternative-europeenne-a-chatgpt-debarque-sur-iphone-et-android-103275825
malcolm
1
reflex1
1
malcolm
1
reflex1
1
malcolm
0
reflex1
0
tow_wieslaw
2