@szatanista, Niestety, jestem "blada twarz" i mam własną, niemałą przestrzeń życiową, na którą ciężko zapracowałem, więc nie podpadam pod emigrację zarobkową........... Twoja deklaracja jest ważna, bo thuskowi już zadeklarowali "ubogacenie" Polski, więc jako wyborca PO będziesz się mógł wykazać czynnie! Życzę powodzenia i satysfakcji z dokonanego wyboru.... Nadal twierdzę, że Wrocek, a szczególnie Jagodno winni być doszacowani w temacie migrantów!

@berni, cieszę się, że się powodzi. Wrocek jest już nawet przeszacowany w kwestii imigrantów bo ma ich dużo z Ukrainy. Większość to normalni ludzie jak my. Nie ma potrzeby na nich szczuć tylko z tego powodu, że są imigrantami albo uchodźcami wojennym. Myślę, że wieou z nich by ci podało rękę gdybyś był w potrzebie.

@szatanista, Znam Wrocek i często bywam. Ja nie piszę o uchodźcach wojennych z Ukrainy, których w mojej okolicy też spotykam. Mnie chodzi o migrację zarobkową, którą popierasz wybierając herr thuska. I fakt, szkoda byłoby mnie przyjaciół i rodziny z tego miasta, gdyby było narażone na takie drastyczne sceny jak ostatnio w Brukseli. Niemniej to jest Twój wybór, do którego masz prawo....... I konsekwencje też powinieneś wziąć na klatę!

@berni, ja przede wszystkim popieram rodzenie dzieci przez Polaków. Mam nadzieję, że po tragicznych rządach PiSu, który skutecznie zniechęcał młodych ludzi do rodzicielstwa, to się poprawi.

W innym wypadku jesteśmy skazani na imigrantów bo kraj w którym dzieci się nie rodzą, potrzebuje imigrantów z krajów w których dzieci się rodzą.

@szatanista, Nieprawda, że PiS prowadził tragiczną politykę prorodzinną! Nikt do tej pory nie zrobił tyle dla polskich dzieciaków! To za czasów PiS=u dzieciaki zobaczyły Bałtyk, ponieważ różne programy poczynając od 500+, 300+, itp. dały Rodzinom moc!

Niestety, za czasów bandyckich nierządów ekipy thuskowej młodzi ludzie byli zmuszeni szukać chleba za granicą, wielu zostało do dziś i tam na obczyźnie rodzą się polskie dzieci. Przecież brytole wyliczyli, że Polki są grupą najchętniej rodzącą dzieci na Wyspach! Pamiętam sytuację z tamtego mrocznego okresu, jak bratanica po maturze wybierała się z całą klasą na emigrację, bo tu nie było żadnych szans na zatrudnienie! Ona została, skończyła Politechnikę, ale jej prawie cała klasa wybyła z Polski! Z mojej małej miejscowości cała młodzież kończąca szkoły wyjeżdżała za chlebem/Wyspy Brytyjskie Norwegia, Grecja, Holandia, Niemcy, Czechy! Przy ówczesnym wysokim bezrobociu i śmiesznych gażach, naprawdę trudno było znaleźć utrzymanie, niezbędne do założenia rodziny. Część ludzi wróciła, ale latami będziemy odczuwać braki w tej populacji, która dziś dawałaby przyrost naturalny! Ale jak słychać tu i ówdzie już ponownie zamykane są zakłady, przecież szwab potrzebuje jeść szparagi i herr thusek już działa w temacie.......