@malcolm, Fundusz Kościelny jest rekompensatą za zagrabione przez państwo mienie Kościoła w okresie PRL-u. I oczywiście najlepiej by było, gdyby państwo w końcu rozliczyło się z Kościołem - oddało to co ukradło przy jednoczesnej likwidacji Funduszu. Jednak takie rozwiązanie wytrąciłoby z rąk lewicowych populistów argument, ze państwo finansuje Kościół (gdy w rzeczywistości jest odwrotnie – to Kościół wyręcza państwo z szeregu obowiązków), i choćby tylko z tego powodu nie zostanie wprowadzone, gdyż Fundusz jest wygodnym narzędziem dechrystianizacji.
Natomiast fikołek u Hołowni widzę gdzie indziej – otóż opowiada się on za rozdziałem państwa i Kościoła (szkoda, że przy okazji nie postuluje zniesienia pańszczyzny) a jednocześnie postuluje wprowadzenia odpisu podatkowego na rzecz związków wyznaniowych, czyli chce aby to państwo zajęło się zbieraniem pieniędzy dla Kościołów.
@Len, We wszystkich normalnych państwach działalność charytatywna jest wspierana, a nie duszona fiskalizmem. A tak się składa, że Kościół zdejmuje z państwa szereg obowiązków, które kosztowałyby nas znacznie wiecej, gdyby to państwo miało się nimi zająć (bo żaden świecki pracownik nie będzie pracował za wikt i opierunek)
Niech lepiej spojrzy ile kasy Warszawa wydaje na ruchy LGBT. Po bańce leci conajmniej
w latach 2017-2019 otrzymały wsparcie z budżetu Warszawy w wysokości ponad 7 mln zł
Fundusz kościelny to 11mln zł w skali kraju, ale więcej ludzi z tego korzysta i jest powiązane ściśle z historią i dziedzictwem naszego kraju w przeciwieństwie do ruchów ideologicznych wspieranych przez Czaskoskiego. Generalnie obie rzeczy do likwidacji
Ta plugawa świnia czaskoski to bardzo chętnie tranzystorom siepe rozdaje. Pewnie sam w pupsko bierze po cichu po same bile aż mu sie piana na zwieraczu odkłada.
stawo73
1
Natomiast fikołek u Hołowni widzę gdzie indziej – otóż opowiada się on za rozdziałem państwa i Kościoła (szkoda, że przy okazji nie postuluje zniesienia pańszczyzny) a jednocześnie postuluje wprowadzenia odpisu podatkowego na rzecz związków wyznaniowych, czyli chce aby to państwo zajęło się zbieraniem pieniędzy dla Kościołów.
Monte
3
malcolm
1
Len
-1
stawo73
1
http://www.niedziela.pl/artykul/39536/Dzialalnosc-charytatywna-Kosciola
RogerThat101
5
Niech lepiej spojrzy ile kasy Warszawa wydaje na ruchy LGBT. Po bańce leci conajmniej
Fundusz kościelny to 11mln zł w skali kraju, ale więcej ludzi z tego korzysta i jest powiązane ściśle z historią i dziedzictwem naszego kraju w przeciwieństwie do ruchów ideologicznych wspieranych przez Czaskoskiego. Generalnie obie rzeczy do likwidacji
malcolm
1
Bender_Rodriguez
0
Ta plugawa świnia czaskoski to bardzo chętnie tranzystorom siepe rozdaje. Pewnie sam w pupsko bierze po cichu po same bile aż mu sie piana na zwieraczu odkłada.