Kim są ci ludzie??

---------------------------

Dzień jak codzień, wstałem trochę późno, ogarnąłem się do pracy wsiadłem do auta i ruszyłem by jak zwykle, gdzieś po drodze przejechać przez znane mi skrzyżowanie. Skrzyżowanie z restauracją, gdzie stoliki rozlewają się na miejski deptak, a ciepło zimnym porankiem klientom zapewniają gazowe promienniki ciepła. Z reguły jest koło 9 gdy przejeżdżam obok i z reguły zdecydowana większość stolików jest zajęta. Być może, gdy obok ludzie zmierzają do pracy, w restauracji właśnie wjeżdża kawa za 25 zł, a może i śniadanie które tam pewno zaczyna się od 40 peelenów. Szakszuka, kawa masz nabite minimum 50 zł. A to dopiero początek dnia. Na pewno to trzeba uwiecznić odpowiednio wymuskaną fotką na IG - laptop, obok kawa i podpis "pysznego dnia" z obowiązkowym wskazaniem miejsca.

Nie wiem czy tak to wygląda. "Życzliwie" domyślam się. Ale nie domyślam się w ogóle tożsamości bywalców.

Bo widzisz, ja mam raczej proste życie, jak mniemam większość Polaków, rano jadę do pracy. W środku dnia zjem na mieście albo to co przyniosę z domu. Czasami jak dużo roboty to w ogóle. I to nie jest też tak, że nie stać mnie na tę szakszukę i śniadanka na mieście... nie nie-nie jestem zawistny

Jestem ciekawy

#spoleczenstwo

10

@Dps,

Trzy kwestie:

1) Mamy czasy takie, które promują spryt, który czasem przenika w cwaniactwo. Większość krajów wysoko rozwiniętych, a my się już do tego zalapujemy ma bardzo duży udzial bogactwa państwa w wąskim gronie. Tam jest bardzo duża reprezentacja fortun dziedziczonych, bogatych synków tatusiów i córeczek, sporo influencerów, streamerów i generalnie ludzi "cool". Z jednej strony dobrze, że nie promuje się wylącznie postawy zapierdalaczy, ale większego nastawienia na efekt. Z drugiej jednak strony, jak ze wszystkim, z "sprytem" też można przegiąć. Wykorzystywanie pewnych furteczek w systemie na dużą skalę promuje dekadentyzm, demoralizację i dekompozycję spoleczeństwa.

2) Jest wysyp ludzi po prostu niesamowicie slabych charakterem. Fryzurki muszą miec jak jakieś gwiazdy rapu. Jeść muszą to, co im reklamuje jakaś tam inna gwiazdka. Pić, to co reklamuje Budda. Buty muszą nosić takie, jak im jeszcze inny pajac reklamuje. Furka, wiadomo, musi wieczorem respekt wzbudzać, jak trochę na gaz naciśniesz. Biedę jebać itd.

Ci sami ludzie nie mają nawet wlasnych poglądów, bo myślą to, co myśli za nich jakiś jeden, czy drugi czlonek Ekipy, czy co tam teraz jest na chwilowej fali. Do tego muszą takie osobniki witrynizować swoje życie, by nie wyjść na gorszych.

3) Serio, kompletnie w dupie mam takie ameby. Zdecydowana większość takich ludzi, którzy dbają na różnych polach o dobowy zbiór punktów stylu nie jest mi w stanie w zasadzie niczym zaimponować. Rzadko moge nawet z nimi ciekawie porozmawiać, przeważnie do niczego nie są w stanie mnie zainspirować, wywolać we mnie poczucia szacunku i tak dalej.

Bardziej od tego, ilu i po kiego grzyba interesuje mnie to, czy na 8 metrów rusztowanie muszę kotwiczyć?:D
@Dps, też zaobserwowałem, polecam raz wejść i zobaczyć jakie to towarzystwo, w dni wolne też siadują.

W przypadku okolicznej kawiarni (ze śniadaniami od 30 pln i obsługą która chyba nie wie po co tam jest) – są to głównie naprawdę młodzi – górne naście do dwadzieścia parę. Skąd kasa? nie wiem ale się domyślam.
@Dps, Turyści? Służbowo? Wszystko rozbija się o to, co to za miasto i okolica.
@SlawekBosak, turystów tyle co nic w Szczecinie 🤷
@Dps, tak żyją min różne ćpunki na dotacjach państwowych, fundacyjkach sorosowych itd

Przeciętny Polak nie przesiaduje rano o 9 bo zapierdala na etacie.
@waldy33, Żadnych dotacji państwowych nie mam ale zdarza mi się siedzieć na jakimś śniadaniu o 10, bo od 20 lat zaczynam pracę o 11. Tak więc…

@Dps
@reflex1, tak więc idąc tokiem rozumowania jesteś ćpunkiem bez dotacji państwowej
@waldy33, Widzisz jak sobie dobrze radzę. I na ćpanie i na jedzenie w knajpach mnie stać. 😉
@reflex1, Tak twierdzą wysoko funkcjonujący narkomanie i alkoholicy, Byle gówna nie chleją i nie ćpają. Elita!
@waldy33, To fakt. Byle czego nie ćpam.
@reflex1, Policja Tuska i Kaczyńskiego by Ci ze łba to wybiła
@waldy33, Brauna również.
@reflex1, I tu się mylisz albo inaczej, kłamiesz. Wcale mnie to nie dziwi, przestań jarać gówno to Ci się rozjaśni.
@waldy33, Ta, jasne. Bo to największy wolnościowiec w PL. Chce tylko zakazać aborcji, rozwodów, gejostwa, żydostwa, przyjmowania legalnych uchodźców, wolności słowa jeżeli chodzi o religię (ale tylko tą jego). Ale luz, maryśkę by zaakceptował. I komu tu ma się rozjaśnić.
@reflex1, znowu kłamiesz nadajesz się na bliskiego doradcę tuska
@waldy33, Widzę że nie tylko wyborca ale wręcz wyznawca Grzesia Rubla Downa.
@reflex1, zioło przeżarło Ci mózg
@waldy33, Na pewno nie tak aby wierzyć w jego brednie.
@waldy33, ja tam nawet nie zapierdalam na etacie, ale ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślał to śniadanko w fancy knajpie, bo ja wtedy zaczynam pracę. Dla mnie to jest coś ale "stan umysłu" i oczywiście uogólniam, bo mogą być różne powody, ale mi się to trochę kojarzy z tym towarzystwem, które a s p i r u j e. Które trzeba uczyć jak jeść bezę, dla której posiłek to "styl życia"

I tutaj @reflex1 delikatnie mi się w to wpisujesz. Mimo, że mogę być totalnie w błędzie, ale w zasadzie coś musi być na rzeczy ⬅️ 🙂
@Dps, Nie wiem co dla Ciebie znaczy fancy knajpa. I nie zdarza mi się to nagminnie ale zdarza. Jak mam jakieś rdv o 8 rano, to w domu śniadania nie jem, bo to za wcześnie dla mnie, więc jem na mieście. Ba nawet obiady na midi mi się zdarza w knajpie zjeść.
@reflex1, no normalna sprawa. Piszę że mogę się mylić. Po prostu kojarzy mi się to bardziej z lewicą. Dlatego tak napisałem
@Dps, Jakim cudem połączyłeś jedzenie śniadań w knajpach z poglądami politycznymi? 🤔
@reflex1, tylko bardzo luźne skojarzenie z ludźmi.

Przeczytaj uważnie - nie chodzi o restauracje per se
@Dps, O jakie by nie chodziło. Przecież to bardziej chodzi o zarobki a nie o poglądy. Chyba że ludzie o lewicowych poglądach zarabiają więcej niż ci o prawicowych. W co wątpię ale mogę się mylić. W takich knajpach siedzą po prostu ludzie bez swojego życia, na pokaz. Tu się zgodzę. Ale nie ma to nic wspólnego z opcją polityczną.
@reflex1, nie jestem przekonany na 100% za żadną z opcji. To tylko skojarzenia. Natomiast oczywiście mogą one dotyczyć też i kibola z łysa glaca i pseudo intelektualisty w czerwonych okularach który będzie przesiadywał godzinami na kawie. Po prostu bardziej mi się to kojarzy z czerwonymi okularami.

Wyjaśniłem?
@Dps, mi się takie knajpy kojarzą z kimś kto kiedyś nazywali się hipsterzy ale raczej nie ma to nic wspólnego ze stroną polityczną. Znam nawet w CH ciepłych co głosują na UDC/SVP czy genewskie MCG. Tak więc wygląd nie definiuje zawsze poglądów. I koleś w czerwonych okularach może popierać np Brauna. A kibol z łysą glacą być komunistą.
@reflex1, mówimy zawsze o statystyce. Kobiety są niższe od mężczyzn ale to nie znaczy, że każda. Rozmowa o tym, że widziałeś jedną wyższą jest diabelnie głupia.

Więc jeśli Tobie się kojarzą hipsterzy(dobre słowo) z prawicą co do o g ó ł u(!) to ok. Ja mam przeciwne skojarzenia - stąd takie, naprawdę szczere - bardzo luźne, nawiązanie do poglądów
@Dps, No właśnie mi się nie kojarzy z żadną ze stron politycznych. Tak jak pisałem wyżej, kibol może być komuchem a koleś w czerwonych okularach naziolem. Ale może zbyt długo mieszkam w CH gdzie wygląd totalnie o niczym nie świadczy. Ani o poglądach ani o zarobkach.
@reflex1, a hipster z prawicą? 🙂
@Dps, Oj, zdziwiłbyś się. Nawet w Polsce za czasów właśnie hipsterów (bo to zamierzchłe czasy) znałem takich o poglądach w prawo. Naprawdę, wygląd o niczym nie świadczy. Znam kolesia z dredami, który jest bardziej na prawo niż Braun a i kiboli, którzy wyglądają jak z warszawskiej Pragi, którzy są bardzo lewicowi. Znam kolesi zarabiających naprawdę gruby hajc a wyglądający jak żule spod sklepu i takich co robią za najniższą a wyglądają jak milion $.

Ale znowu, możliwe, że to tylko w CH.