@Kamien23, Nigdy nie zrozumiem tej mody feministycznej na oszpecanie samej siebie. Co innego jak ktoś był zawsze brzydki i odwala jakieś piercingi i tatuaże. Wtedy myśli, że to odwraca uwage od jej brzydoty i daje jej pewności siebie.
Ale tutaj jeżeli to prawda to dziewczyna była ładna i zrobiła sobie krzywdę.
No chyba, że przeszkadzała jej atrakcyjność i powodzenie wśród facetów i się oszpeciła żeby nikt na nią nie patrzył jak obiekt seksualny. No ale to by oznaczało poważne zaburzenia psychiczne. Z resztą feminizm w takich skrajnych postaciach jest zaburzeniem psychicznym.