@malcolm, Rosja ma chyba trochę racji.
@MEGAZU0, Oni są tylko dobrzy w wykorzystywaniu faktów do swoich celów. Jak coś jest prawdą a nie na ich korzyść, to cichosza...
@Mitne, poza "naszą???" władzą to raczej wszyscy tak robią

Wpis został usunięty przez autora

@malcolm, W czym jest problem w tym przypadku, bo chyba nie łapię?
@Eugeniusz, dlaczego problem ? Ideologia połączona ze sztuką.
@malcolm, Aha, myślałem że tam są gdzieś schowane jakieś swastyki czy inne "niepoprawne symbole".
Nie jestem ogólnie fanem tatuaży, ale te są nawet spoko.
@Eugeniusz, zwyczajny satanizm
@malcolm, No tu się akurat mylisz, bo to nie ideologia w tym wypadku. Kiedyś by to można nazwać "counter culture", albo "counter religion" dla gupkuf, jak arka szatana.
Chyba, że chcesz ruch antykatolicki nazwać ideologią, to ok, ale trochę słabo to się kupy trzyma.
Można by podpiąć do azov-skiego hajlowania, ale tu znowu swastyk nie widać, więc lipa
@Tyfon, kilt szatana to nie ideologia?
@malcolm, No niby ideologia, ale osobiście zawsze odbierałem to jako taki fan club dla niedorozwojów.
W głębsze definicje nie wnikam, bo się nie znam
Edit: Ok. Tym zaprzeczyłem sam sobie pisząc, że się mylisz
Chodzi mi o to, że rzadko kiedy ktokolwiek takich matołów brał na poważnie.
@Tyfon, zdziwił byś się ilu ich jest i gdzie.. ideologia ta zyskuje mocno na popularności i to na dość wysokich poziomach władzy. Zresztą nawet na Netflixie leci sobie "lucyfer" a znaczki i gesty są wciskanie z każdej strony.
@malcolm, No tak. Tylko pytanie, czy dureń ze zdjęcia przedstawia sobą jakąś całą organizację, czy po prostu naoglądał się filmów.
Matołów na Świecie mnóstwo, a AZOV to prawie cały pułk i zbieranina takich pojebów po podstawówkach. Jak dla mnie po prostu bez zdziwień.
ideologia ta zyskuje mocno na popularności i to na dość wysokich poziomach władzy.
@malcolm, Ideologia w rodzaju "Kościoła Szatana" jest całkiem sympatyczna- nie polega na wierze w Szatana osobowego, a głosi głównie zajmowanie się swoimi sprawami i nie wpierdalanie w cudze- w tym sensie jest w kontrze do np. katolicyzmu ("nie będziesz robił zakupów w niedzielę, bo mój Bóg mi zabrania" ).
Natomiast nie sądzę żeby pan na zdjęciu był jej wyznawcą, to raczej standardowa stylówe blackmetalowca albo czegoś w tym rodzaju, do tego dobrze wykonana, więc przed pójściem do woja (i pewnie ścięciem włosów) był dość dobrze sytuowany. Tym lepiej o nim świadczy, że poszedł bronić swojego kraju.
@Eugeniusz, nie wiem czy nie mylisz satanizmu z lucyferianizmem.
nie wiem czy nie mylisz satanizmu z lucyferianizmem.
@malcolm, Też nie wiem, bo w takie szczcegóły nie wnikałem, ale nie przeszkadza mi to np. kupić sobie koszulki z diabłem jak polezę na koncert.
Jakby się tak fiksować na estetyce, to trzeba by przyjąć, że w Polsce też jest lekko licząc kilkadziesiąt tysięcy szatanistów mordujących koty (czy jakie tam były stereotypy powielane przez Bravo Girl).
@Eugeniusz, ale dlaczego od razu mordować koty? Jeden krzyż nosi a drugi szatana - kwestie wyznaniowe i postrzeganie tego gdzie się chce znaleźć po śmierci. Lucyfer i szatan to trochę różne sprawy. Co ciekwe lucyferianie gardzą szatanistami
Jeden krzyż nosi a drugi szatana - kwestie wyznaniowe i postrzeganie tego gdzie się chce znaleźć po śmierci.
@malcolm, No właśnie extrapolacja stylówy do wyznawania religii i drogi życiowej wydaje mi się przesadą. Nie sądzę by większość ludzi pokazujących się z takimi symbolami wyznawała, a nawet w ogóle wierzyła w istnienie Szatana.
@Eugeniusz, tak samo z katolicyzmem można powiedzieć. Niemniej jakaś deklaracja i manifestacja jest.
@malcolm,

Więcej ekumenizmu!
@wiktor, sezon plażowy co prawda się skończył ale i na basem czasem ktoś może wyskoczyć więc warto wiedzieć co modne u braci zza już nie istniejącej jak mówią przywódcy granicy.