Wróciłem z #wybory. Podobno jedni zrezygnowali i mówili, żeby na nich nie głosować.

Generalnie nie wiem dlaczego inne partie nie startują do senatu wg. mnie to głupota totalna.

7

@kamikaze2, Nie miałem w swoim okręgu nikogo z Konfy do senatu, ale miałem kogoś niezależnego wiec dla mnie to prawie to samo.

Sprawdziłem tylko na szybko w necie informacje o nim, by mieć pewność że nie głosuję na kogoś głupiego.

Ogólnie już ten temat przerabiałem ze 3 miesiące temu i senat nie ma realnej władzy, więc nawet jakbym nie miał nikogo sensownego do wyboru to bym przeżył.
@kamikaze2, W wyborach do Senatu obowiązuje ordynacja jednomandatowa, co preferuje silne partie, ewentualnie znane lokalnie osoby.
@stawo73, mimo wszystko zamiast dawać kilkunastu do sejmu chyba lepiej jedną z osób dać na listę do senatu,bo jak ktoś nie lubi tych głównych to miałby teoretyczną alternatywę.
@kamikaze2, Też tak myślę, bo nawet jeśli nie ma szans na zdobycie mandatu, to zawsze jest to dodatkowa okazja do „wyrobienia” nazwiska czy przedstawienia programu, co może procentować w kolejnych wyborach.
@kamikaze2, ale za to do senatu startują kandydaci partii których nie ma w sejmie np partii piratów.

@borubar, u mnie tylko ci dwaj.
@kamikaze2, ponoć tłumy przed komisjami wyborczymi się ustawiają w kolejce:

Zdjęcie

http://x.com/Pawel_1984RRR/status/1713440280156737683?s=20
@pentakilo, Ciekawe czy zmądrzeli...
@waldy33, ciekawe czy dożyli...