Brytania reżim (bez)prawa - jak zostać aresztowany pod zarzutem terroryzmu. 💀 🇬🇧 😱youtu.be

Wystarczy niewiele, zwykła myślozbrodnia.

Brytyjski reżim pobiera już garściami rozwiązania z związku radzieckiego. Granice potrafią tam być otwarte... dla terrorystów z bliskiego wschodu, jednak rodowici Brytyjczycy wracający do kraju są przetrzymywani. Dziennikarze, blogerzy i znane osoby które mogą mieć "nieprawidłowe" opinie są ścigani przez postępową "policję antyterrorystyczną". Obecnie w modzie jest podejrzenie o "powiązania z Rosją".

Zdjęcie

Najśmieszniejsze jest to, że w razie wypadku rząd w Londynie zapewne ewakuował by się właśnie do Moskwy w pierwszej kolejności.

O swoich doświadczeniach z "antyterrorystami" opowiada bloger z kanału Britannica poświęconego podróżom. Jest też częstym bywalcem podcastu Lotus Eaters.

Reżim okopujący Brytanię nie interesował jego wyjazd do Talibanu i jego relacje z miejsca. Ale poglądy bardzo interesowały. W UK nie ma czegoś takiego jak własność prywatna i zachowanie prywatności. Jeżeli na kontroli granicznej nie oddasz swojej elektroniki (laptop, komórka ect.) i nie podasz haseł... zostajesz "terrorystą" z automatu.

---------------------------------------------------------------

http://youtu.be/991kRp8KUmo?si=M1b739Js2qUFE9xm

---------------------------------------------------------------

#terroryzm #uk #anglia #podroze #lewackalogika #bantustan #rezim #wartowiedziec

26

@dzin, a w dodatku rdzenni maja bardziej przejebane za komentarze sprzeciwu niż naplywowy szlam za brutalne przestępstwa
@motomax, nie będę Cię wkurwiał ale później nikt za to nie odpowie