tak se mysle… jak potężną i jak cwaną kampanię medialną Musk musiał w polsce zrobić w internecie, że w kilka lat został niczym kiedys sprzedawca komputerów Steve Jobs zbawicielem wszechświata i największym geniuszem w historii. na wykopie czy innych forach przeciez spotyka sie ludzi autentycznie wierzących, że produkując za kasę biednego podatnika ekstremalnie drogie a przeciętnie wykonane zabawki dla tego sławnego 1% najbogatszych uratuje ziemię i wszystkich ludzi. i kolejnej rewolucji przemysłowej dokona. inni z kolei myślą, że on sam te rakiety projektuje i buduje. szokuje mnie to, bo ludzkość już 50 lat temu latała na księżyc (inb4 nie latała xD), regularnie wysyłamy misje na marsa czy jeszcze gdzieś, więc to, że jakaś ciut większa rakieta sobie poleci i wróci nie brzmi jak coś rewolucyjnego i wielkiego, tylko jak po prostu następne stadium w rozwoju kosmonautyki, i to stadium które powinniśmy osiągać już 30 lat temu. już Lem pisał o rakietach lądujących pionowo, więc podstawy teoretyczne muszą istnieć od kilkudziesięciu lat.
ale tak jest z innymi „jego” pomysłami, np ten cały hyperloop. pociąg w tunelu próżniowym to idea stara jak sama kolej, a pierwsze próby były gdzieś na początku XX wieku. moim zdaniem to przekręt na miarę tych „polskich samochodów” co je tylko pokazują na wizualizacjach, żeby wyciągać kasę od inwestorów, bo brzmi to bardzo niewykonalnie, kosmicznie drogo, a w dodatku jest mało prawdopodobne, bo nie da się rozwiązać kwestii ewakuacji w razie awarii.
też mnie strasznie dziwi, że te transmisje startów oglądają osoby, które nie mają nic wspólnego z tematem, nie studiowały fizyki czy astronomii, nie interesowały się tym wcześniej.
to wygląda jak kult, sekta. ta kampania marketingowa mocno wpływa na ludzkie myślenie, bo w tej chwili cały trolnet uważa, że silniki spalinowe juz sie hehe skonczyły i JUŻ JUŻ nadchodzą czasy odkurzaczy, kiedy to absolutna bzdura – bo w spalinowych jest jeszcze mnóstwo opcji rozwoju, szczególnie w dskonaleniu sprawności termodynamicznej albo dobraniu dodatków do paliwa, natomiast nie ma żadnej sensownej możliwości produkować na masową skalę elektryki. i jeszcze długo nie będzie.
no więc jak to się stało? czy tylko opłacono jutuberów, czy to byl jakis marketing szeptany, ze ktos na wykopie zaczal nagle o nim gadac, jestem ciekawy.
#nauka #elonmusk #zagadkiXXIwieku #internet #reklama