Pierwszy raz jestem w Malmö. Na razie tylko się przespacerowałem po centrum i... Jestem w szoku jak tu pięknie! Sam środek centrum to najładniejsze skrzyżowanie starówki z futurystycznymi biurowcami jakie widziałem. Nigdy nie lubiłem takiej mieszanki i wolałem, kiedy takie dzielnice są rozdzielone (np. jak w Oslo), ale tutaj jakiś wirtuoz architektury to projektował. Idealnie dopasowane. Spodziewałem się czegoś zupełnie odwrotnego, przez te wszystkie negatywne artykuły w mediach o przestępczości. Z rana nawet ulice były tak wysprzątane, że ciężko było chociaż jednego śmiecia dojrzeć (ale teraz już nabrudzili w niektórych miejscach:)

Duży udział imigrantów. Ma to swoje dobre strony, bo przeszedłem raptem 2 ulice w poszukiwaniu strawy i minąłem restauracje chyba że wszystkich zakątków świata. Wydaje się bardzo bezpieczne, ale dużo policji jak na centrum. Polaków chyba dużo też, bo widziałem już polski sklep, a w lobby hotelowym taka niespodzianka leży do czytania:)

Polecam Malmö #szwecja. Ładnie i tanio. Jutro, albo pojutrze obyczaje Kopenhagę.

6

@prawdabezfalszu, jutro. Dzis spałem w dzień i tylko trochę obczajałem teren. Zrobię też zdjęcie jednej ze "stref no-go". Beka. Właśnie stamtąd wróciłem. Przepiękne miejsce.
@Cziter, A to nie tam są dzielnice rządzone przez arabskie gangi, do których boi się wjeżdżać policja?
@Cyr4x, napisz które, to pojadę sprawdzić czy policja tam wjeżdża:)
@Cyr4x, to bzdury. Nie słuchaj. Np. to rondo to prawie samo centrum. W takich miejscach po prostu sprzedają narkotyki i jak jest kilka grup, to zdarzają się "incydenty" między nimi. Człowiek postronny jeśli obrywa, to przypadkiem. Ns pewno nie ma żadnych stref no-go