Cześć

Właśnie skończyłam oglądać film pt. "Gra życia" z 2011 roku, który opowiada o wschodzącej gwieździe fulbolu amerykańskiego, który ulega wypadkowi eliminującemu go z dalszej gry. Kolejne losy to w oczach głównego bohatera pasmo porażek, które doprowadzają go do podjęcia decyzji o samobójstwie. Potem film się zaczyna naprawdę.

Ale do rzeczy. To film o życiu, wyborach i walce. Pada w nim kilka truizmów, ale mają moc poruszenia serca. Moją uwagę zwrócił ten:

"Przyszłość to garść rzeczy, które robimy teraz".

Oczywiste, ale mam wrażenie, że niezbyt często się zastanawiamy nad tym, że rzeczywiście codziennie tworzymy naszą przyszłość.
#przemyślenia #film

11

@d00d, Obejrzałem i bardzo mi się podobał. Trudno go było znaleźć, na szczęście była dobra kopia na świnkamorska.pl. Mój młody trochę się gubił w wątku podróży w czasie, może dlatego, że podróż odbyła się inaczej niż w "Powrocie do przyszłości".

Film mi pokazał, że mam przyjaciół, ale nie pozwalam im nimi być bo pycha nie pozwala mi prosić o pomoc.
@wiktor, cieszę się Film był warty obejrzenia.
No z takim trochę abstrakcyjnym myśleniem 5-latki mają jeszcze problem, więc nie ma się co dziwić. Ale najważniejsze rzeczy na pewno zrozumiał

To ciekawe, co piszesz o pysze, bo nie pomyślałabym, że to przyczyna braku umiejętności proszenia o pomoc. Ale to w ogóle dla mnie skomplikowany grzech (tak jak acedia).

Swoją drogą, polecam krótkie komentarze o siedmiu grzechach głównych: https://profeto.pl/180-sekund---7-grzechow-glownych--pycha--video- Warto posłuchać.
@d00d, Czy mogę obejrzeć z pięciolatkiem, czy są momenty?
@wiktor, nie ma żadnych i możesz spokojnie obejrzeć z maluchem Są za to sceny z gry na murawie, więc to na pewno film, który małych chłopców zainteresuje

Edit: jest scena kąpieli na golasa w jeziorze, ale nic nie widać i właściwie wiesz o tym tylko z wcześniejszej rozmowy
@d00d, Super! Bardzo lubię Kurta Russela. Jest konserwą dzielnie opierającą się terrorowi hollywoodzkiego środowiska.
@wiktor, film ci się spodoba A Kurt to tutaj twardziel
@d00d, Dobrze, niech syn widzi, że są też twardzi mężczyźni, a nie tacy ugodowi biurowi suchoklatesowie jak jego stary
@wiktor, haha
To zależy, jaką się rolę w życiu pełni. Trenerzy rozbrykanych nastolatków muszą być twardzi. Poczekaj na naście lat syna
Ponoć tylko ojciec córeczki jest twardszy
@d00d, Codzień Bogu dziękuję, że nie mam córki. Musiałbym sobie wyrobić pozwolenie na broń, założyć wszędzie monitoring i rozpuszczać po okolicy plotki, jaki jestem straszny. Chyba bym ją śledził z satelity. Młodzi chłopcy to nie jest towarzystwo dla dziewcząt.
@wiktor, haha No właśnie, o tym mówię
Poczekaj, poczekaj, jeszcze wszystko przed tobą …i może będzie mała Marysia z kitkami