Dzwoniłem właśnie do ambasady RP w Szwajcarii bo mi się paszport kończy. Ja pierdolę, poczułem się jak 25 lat temu, kiedy jeszcze mieszkałem w PL i musiałem coś ogarnąć w ZUSie czy innym urzędzie .

Zero informacji. Pytam się o najbliższy termin kiedy mogę się tam stawić i czego potrzebuję skoro wcześniejszy paszport tez robiłem już u was. Czy znowu muszę zdjęcie, stawić się osobiście, czy można to załatwić w tym przypadku on-line?

PAN SPRAWDZI NA STRONIE

- Skoro już z panią rozmawiam to chyba może mi pani udzielić tych informacji. W końcu za to pani płacą żeby zajmowała się Polakami w CH.

-NA STRONIE JEST.

-No, Ok. Jaka strona?

-E KONSULAT

-e-konsulat co? .pl .gov.pl .ch czy jak.

-PAN SE W GOOGLE SPRAWDZI. JA NIE MAM CZASU. DO WIDZENIA.

I się rozłączyła.

Kurwa, nawet w ambasadach siedzą jakieś miernoty po znajomościach, które mają wszystkich w dupie. Pamietam jak robiłem wcześniejszy paszport w 2013, to pełna profeska i kulturka. Wszystko mi wytłumaczyli. Powiedzieli ze jeżeli pierwszy paszport biometryczny to muszę przyjechać, dali termin, powiadomili ze już po paszport nie muszę przyjeżdżać bo wyślą pocztą a na koniec jeszcze „życzę miłego dnia”.

#japierdole #jebacpis

31

@reflex1, To i tak cud, że telefon odebrali. Ostatnio jak musiałem coś załatwić w polskiej ambasadzie w Szwajcarii to dzwoniłem na numer alarmowy bo nie szło się na żaden inny dodzownić. Oczywiście jak już odebrali ten alarmowy to oburzenie, że dzwonię na alarmowy i że on jest do pilnych spraw, a jak innych nie odbierają to już nie jest ich problem. Nie wiem kto tam pracuje ale porażka kompletna.
@kujda, Czyli chcesz powiedzieć ze byłeś w CH i nie dałeś znać? Ziom, mogliśmy urządzić pierwsze w historii #lurkerparty

Ale zgodzić się muszę ze jakość ambasady przez 10 lat to spadła drastycznie. Ale cóż. Mierny ale wierny.
@reflex1, Nie byłem - z Polski dzwoniłem, w sprawie moich klientów którzy mieszkają w Szwajcarii. Pilny problem mieli i potrzebna była ambasada (paszport dla dziecka). Oni w formalnościach sobie nie radzą (informatycy) i jak coś trzeba to dzwonią do mnie po pomoc.
@kujda, Informatycy i wszystko jasne 🤷‍♀️

Jakby co to niech sobie założą konto tutaj albo pytaj Ty bezpośrednio. Jeżeli będę w stanie to pomogę.
@reflex1, Dzięki - jak będzie coś trzeba to zgłoszę się do Ciebie bezpośrednio. A jak będę w CH to się odezwę - zrobimy lurker piwo Jeżeli zaś byś potrzebował jakiejś pomocy w Twoich sprawach spadkowych w PL to daj znać, bądź co bądź to moja praca.
@kujda,Również dzięki. Dobrze wiedzieć. Niby taki mały portal a w chuj wartościowych osób.

Co do spadku, to wątpię aby były problemy, mam bardzo dobre relacje z rodziną.

Ale w sumie to mam pytanie. W związku z tym ze zostałem współwłaścicielem paru nieruchomości w PL to czy PiS może uznać ze ośrodek mojego życia tez przynależy do PL? I w przyszłości, kiedy wypowie umowę z CH o podwójnym opodatkowaniu zbierać ze mnie podatek? Pytam bo już z paroma państwami wypowiedział. A nie chciałbym nagle się obudzić z wiadomością ze muszę płacić podatki w PL.
@reflex1, Na razie nie ma takiego ryzyka. Rezydencja podatkowa jest określana przez miejsce Twojego zamieszkania i tzw. ośrodka życiowego. To że masz w PL nieruchomosci (z tego co podałeś tylko udział w nich) to w żaden sposób nie wpływa na Twoją rezydencję podatkową.
@kujda, Uf, chociaż to „na razie” lekko przeraża.Dzięki wielkie.

I jeszcze raz, gdybyś miał pytania o prawo szwajcarskie to dawaj znać. Z prawem pracy, prawem integracji (o cudzoziemcach) czy naturalizacji to w większości przypadków odpowiem od razu. W końcu po coś w tych związkach zawodowych działam i przy okazji prezydentem grupy migranckiej tamże. W innych tematach będę potrzebował trochę czasu, ale tez ogarnę. Chociaż nie we wszystkim obiecuję, bo tu każdy kanton w sporej części to oddzielne państwa. Na poziomie federalnym bez problemu, na kantonalnym może być problem kogoś znaleźć, szczególnie w części niemieckiej. Bo ja z francuskiej.
@reflex1, @kujda ale proszę nie obrażać, dobre?
@reflex1, to wszędzie siedzą miernoty po znajomościach, polski klimat.
@Przybywam_z_Twittera, Ale 10 lat temu tak nie było. Pracownicy ambasady byli naprawdę dla nas. Przecież ambasada wtedy współpracowała bardzo chętnie z Polakami pracującymi albo tylko działającymi (jak ja) w związkach zawodowych. Nawet ja jako tylko działacz miałem minimum jeden telefon miesięcznie z pytaniem o prawa pracownicze, mój szwagier jako pracownik związków miał ich pare tygodniowo. Stąd w sumie znam tego konsula. Co roku organizowaliśmy spotkania Polaków zrzeszonych w związkach (i ogólnie wszystkich chętnych ich znajomych) właśnie z konsulem czy innym przedstawicielem ambasady. Odkąd PiS dorwał się do koryta, zero współpracy. A nie oszukujmy się, nawet ja jako tylko działacz związków mieszkający tu ponad 20 lat mogę dać informacje o prawie pracy, prawie integracji czy prawie naturalizacji lepsze niż ambasador RP w Szwajcarii.
@reflex1, Witamy w kraju

SELECT DIFFICULTY:

[.] EASY (Swiss)

[.] MEDIUM

[V] HARD (Poland)


@Dust_Mephit, Ale ja kurwa mieszkam w easy tylko pieprzony paszport raz na 10 lat muszę zrobić w hard. Ja osobiście mam farta bo znam byłego konsula więc w najgorszej opcji on mi to ogarnie. Tylko co z resztą Polaków tu mieszkających?

@reflex1, Reszta Polaków pewnie już przywykła. Tobie przyszło zmienić poziom akurat na walkę z minibossem.
@Dust_Mephit, W Medium wstaw Holandię.
@reflex1, najlepiej niech sprowadzą sobie cały statek nygusów bez żadnych dokumentów.
@reflex1, ja bym dzwonił do skutku aż powie, żeby jej zatruć dzień lub kilka dni. Lub "proszę o imię i nazwisko" i skarga.
@kafar, Problem jest w tym ze się rozłącza. Dwa mam ciekawsze rzeczy do robienia. Chociaż gdybym chciał jej zrobić koło dupy, to dałbym radę bo znam i to na stopie przyjacielskiej byłego konsula tej ambasady. Cały czas mieszka w CH i na bank wie kto obecnie pracuje. Ale ja nie jestem zawistny. Dam radę to ogarnąć inaczej.
Ale ja nie jestem zawistny.


@reflex1, Źle, w ten sposób małpy nigdy się nie nauczą.

http://www.gov.pl/web/dyplomacja/zloz-skarge-lub-wniosek

Przynajmniej jakiś ślad by był.
@Eugeniusz, @tow_wieslaw @kafar

Właśnie gadałem z kumplem, byłym konsulem tejże ambasady. Obiecał to zgłosić gdzie trzeba.
@reflex1, z zawiści to można podpierdolić sąsiada że bimber pędzi, albo uprawia zielsko. Ta pani otrzymuje państwową pensję i obowiązkiem obywateli jest zgłaszać jej przełożonym zastrzeżenia do jakości jej pracy. Dziś zepsuła dzień Tobie, jutro zrobi to następnym, tak być nie może.

Tyle że znając reala, należy to zrobić już po przedłużeniu ważności dokumentu.
@reflex1, Z moich urzędniczych przygód podobało mi się, jak nie mogłem zarejestrować motocykla, bo nie miałem świstka z przeglądu ze Stacji Kontroli Pojazdów.

Tylko, że to czy mam ważny przegląd czy nie kobitka widziała u siebie na komputerze. Zresztą każdy to może sprawdzić w dowolnym momencie na rządowej stronie:

http://historiapojazdu.gov.pl