31 października 1950r urodził się JOHN CANDY

Kanadyjski aktor i komik, znany głównie ze swojej pracy w filmach hollywoodzkich

Zyskał sławę w teatrze improwizowanym The Second City w Toronto i serialu Second City Television (1976–1984), a także dzięki występom w takich filmach komediowych, jak Szarże (1981), Plusk (1984), Kosmiczne jaja (1987), Na łonie natury (1988), Wujaszek Buck (1989), Kevin sam w domu (1990) i Reggae na lodzie(1993)

Wybrane filmy dostępne online

Operacja "Bekon"- http://www.cda.pl/video/217631561f

Była sobie zbrodnia - http://www.cda.pl/video/146948780c

Tylko samotni - http://www.cda.pl/video/204100427b

Majaki - http://www.cda.pl/video/201503621e

Szansa dla karierowicza - http://www.cda.pl/video/1076584346

Kevin sam w domu - http://www.cda.pl/video/1768353765

Wujaszek Buck - http://www.cda.pl/video/1530364490

Kim jest Harry Crumb? - http://www.cda.pl/video/16642757b0

Na łonie natury - http://www.cda.pl/video/11348794de

Kosmiczne jaja - http://www.cda.pl/video/1778609714

Uzbrojeni i niebezpieczni - http://www.cda.pl/video/15190499b7

Plusk - http://www.cda.pl/video/216671104f

Można oszaleć - http://www.cda.pl/video/1430074368

W krzywym zwierciadle: Wakacje - http://www.cda.pl/video/19448502c8

Milczący wspólnik - http://ebd.cda.pl/620x368/167689125e

Herkules w Nowym Jorku - http://www.cda.pl/video/1608723705

Polka King - http://www.cda.pl/video/215596257

#filmy

#ogladajzlurkiem

11

@invisibleman, John często współpracował z innym Johnem - Hughesem, tym od Kevina samego w domu. Na Netflixie był niezły dokument "Filmy naszej przeszłości". Ktoś opowiadał, że Candy wpadł na plan "Kevina" niejako przy okazji bo spodobał mu się projekt i chciał go wesprzeć.

Zabrakło na CDA filmu "Samoloty, pociągi i samochody (1987)", jest tylko w formie jakiejś powtórki telewizyjnej http://www.cda.pl/powtorki-z-telewizji/samoloty-pociagi-i-samochody-1987

To kolejny film Hughesa, który oprócz walorów komediowych przekazuje też pewne cenne wartości, śmieszy, wzrusza, irytuje i skłania do refleksji.

Warto też przypomnieć film "Zakład" z 1985 roku. Komedia o nieudanych wakacjach, ale tak naprawdę o relacjach ojca z dziećmi, o wspólnym pokonywaniu trudności. Lubię ten film.

Chcę wierzyć, że John Candy był taki jak grane przez niego postaci i taki jak w opowieściach przyjaciół. Panująca obecnie w Hollywood diabelska zgnilizna i wypływające coraz to straszniejsze brudy sprawiają, że trudno dostrzec tam kogoś prawdziwego i zwyczajnie dobrego. Mam nadzieję, że nie dowiem się, któregoś dnia, że był taki jak reszta tego towarzystwa. Na razie jest jedną z postaci budzących u mnie nostalgię za dzieciństwem i czasami, gdy wszystko było prostsze.
@wiktor, filmy z nim to jak podróż w czasie do lepszych czasów