Taką dziś niezręczną sytuację miałem odwiedzając matkę w szpitalu, lekarka ~30 nadzorująca opowiadając o obecnym stanie diagnozy kilku krotnie szturchnęła mnie w stopę stopą.

Może i 8/10 jest, ale niestety nie w moim typie wizualnym. Temu na następną rozmowę wyślę siostrę, a sam w tym czasie porozmawiam z mamą.

Drugą nieciekawą sytuację miałem w sklepie podczas zakupów w biedronce, pół sklepu to były sebki, janusze i karyny z bąbelkami. Oczywiście święto piwa znowu jakieś było.
#asd

5

@MEGAZU0, traumatyczne doświadczenia.
@MEGAZU0, to ciekawa sytuacja, znaczy żeś Pan więcej niż 3/10 skoro Cię szturcha 8/10, wylicz średnią. Jak brzmi stare porzekadło indian "kto wybrzydza ten nie rucha" i wiesz - zasada "zawsze 100 punktów".
już się w to nie bawię za stary jestem.
@MrHarmonica, libido mam w normie. biedny -2, 15kg nadwagi -2, siwy -2, opiekuje się matką -1. Dobrze, że zakoli nie mam bo -2/10 bym był.
@MEGAZU0, Zamiast się dowartościować, bo miałeś branie, to Ty narzekasz, ha, ha…….. I jeszcze ta krytyczna samoocena…….
Wiosna, branie, głowa do góry, pierś do przodu, Panie Sierżancie!
@MEGAZU0, to co podajesz punktuje tylko na Twoją korzyść: libido +2, siwizna +4 (bo babki lubią doświadczonych i +facet starzeje się jak dobre wino), brak zakoli +2, nadwaga to nie problem bo w tym momencie masz punkt wyjściowy do rzeźbienia sylwetki, może przejść na keto (dużo schodzi na początku ok 10kg) i powolutku jakieś naprawdę lekkie ćwiczenia nawet bez przyrządów - ćwiczenia izometryczne. Porządne dziewczyny nie lecą na bogactwo a raczej na zapewnienie bezpieczeństwa dla niej i potencjalnych dzieci, są typy babeczek co lecą na kasę bo to łatwe i nie wymaga starania a Ty nie chciał byś takiej alternatywy jak sądzę
Sumując to teraz wychodzi że będzie 11/10 także trzymam kciuki
nadwaga to nie problem bo w tym momencie masz punkt wyjściowy do rzeźbienia sylwetki, może przejść na keto (dużo schodzi na początku ok 10kg) i powolutku jakieś naprawdę lekkie ćwiczenia nawet bez przyrządów - ćwiczenia izometryczne.
@MrHarmonica, tu akurat zasługa zimy i brak aktywności (jazdy na rowerze), a od kiedy pogoda jest na rower to ciągle coś mi wypada co przeszkadza na dłuższe wypady.
@MEGAZU0, fakt, pogoda nie rozpieszcza w tym roku, dopiero teraz robi się co raz cieplej i sam planuję przesiąść się na rower bo leniwy jestem i się nie chce ćwiczyć w domu więc będzie to jakiś start.
@MEGAZU0, było atakować lekarkę.
@Tomkilla, już się w to nie bawię za stary jestem. Poza tym nie moja liga ja z wyglądu to takie 3/10. Więc nie wiem czy przypadkiem to było czy specjalnie, poczułem się nie komfortowo, już wiem jak te wszystkie płatki śniegu się czują jak źle się do nich zwrócisz.