Co to za demokracja w której nie jesteśmy wolni? Niby taka ładna demokracja, ale nasze dusze są zniewolone
Takie mniej więcej zdanie wypowiedział dziś ksiądz na mszy w której uczestniczyłem. Żałuję że nie zapamiętałem dłuższej części lub jej nie zapisałem, ponieważ w tym kazaniu było sporo krytyki dla współczesnego świata, ale nie pod kątem ogólnego grzeszenia, nie było to typowe kazanie. Zwrócił on także uwagę na pogłębiającą się polaryzację ludzi i wzajemną niechęć Słyszałem w tym próbę otwarcia ludzkich umysłów na to co się z nami robi lub próbuje zrobić, bez wypowiadania nazw partii czy nazwisk, tylko ogólnie. Krytyka sytuacji politycznej i gospodarczej.
Ucieszyłem się że takie niebanalne i rozsądne treści można dziś usłyszeć w kościele. Mam nadzieję że parafianie wyszli dziś z kościoła mądrzejsi.
#kościół #kazanie #społeczeństwo

Czy uważacie że należy dodać tag polityka do tego postu?

17

@kafar, w Polskiej demokracji mamy do wyboru albo polaryzację albo POPIS.
Pierwsze podstawowe pytanie, które sobie trzeba zadać, to czy w ogóle demokracja czyni wolnym?
@Paladin, nie zgadzam się. Przecież POPIS to już polaryzacja i to spora, która zabetonowała kraj już ponad 15 lat temu i z każdym rokiem się pogłębia.
Ktoś mądry kiedyś powiedział że demokracja nie jest idealnym systemem, ale lepszego nie wymyślono. Z innej strony można uznać że to nie tylko wina demokracji jako takiej, ale rosnącej korupcji oraz degradacji moralnej która jest efektem posiadania władzy.
@kafar, w jaki sposób POPIS to polaryzacja? Oni polaryzują jedynie krzykiem, a poglądy mają dosyć zbliżone do siebie poza tym, że jednym bliżej do kościoła a drugim dalej (jeszcze w zależności co ten kościół mówi).

Tylko, że u nas nie ma realnej demokracji. Demokracja to by była gdyby obywatele mogli ustawy głosować a nie raz na ileś lat wybrać rząd i jeszcze nie mieć realnej możliwości go wcześniejszego obalenia.
Oni polaryzują jedynie krzykiem, a poglądy mają dosyć zbliżone do siebie
@Paladin, właśnie o to chodzi! Masy są ogłupiane że to niby dwie strony barykady i walczą między sobą a politycy w międzyczasie dobrze się trzymają. Kto jest kumaty ten widzi że różnice są niewielkie. Dlaczego ludzie dzielą się na tych którzy oglądają TVP i TVN, i zwalczają się nawzajem? Klasyczne zastosowanie zasady "dziel i rządź"
Demokracja to by była gdyby obywatele mogli ustawy głosować a nie raz na ileś lat wybrać rząd
To jest właśnie wspomniana przeze mnie patologia. Nie powinno być czegoś takiego jak zawodowy polityk. W sejmie i senacie powinni siedzieć ludzie uczciwie pracujący, posiadający firmy, wykształcenie, doświadczenie! I oni powinni decydować o kraju, ponieważ najlepiej wiedzą z czym muszą się mierzyć. Na razie to my jesteśmy niewolnikami.
@kafar, nawet więcej można powiedzieć. Te kraje które uważają się za najbardziej demokratyczne nie widzą problemów gdy politycy spotykają się z miliarderami.
Oprócz tego robią sobie ustawki z jakimiś przypadkowymi osobami, przed kampaniami wyborczymi i tak się to kręci.

Zresztą taki kraj jak Szwacaria, gdzie jest nawet obecna demokracja bezpośrednia, też jakoś nie ma problemów w tym, żeby trzymać pieniądze z różnych źródeł niewiadomego pochodzenia.

Te kraje, które niby chcą promować demokrację, często robią to niedemokratycznymi metodami, jak "pokojowe" akcje USA, przeprowadzane operacjami militarnymi.
Zresztą dla nich sama demokracja nie wystarcza, bo oni muszą mieć demokrację, która spełnia ich warunki, czyli prawa człowieka do aborcji i eutnazji przykładowo.
@kafar, raczej to był głos wołającego na pustyni…..
@piastun, oby nie Z drugiej strony potrzebujemy się nawzajem edukować jeśli chodzi o to co nas otacza i co nas może czekać
@kafar, A od kiedy to ustroje dyktatorskie są ustrojami wolnościowymi? Tobie wolno to, co zdecyduje za ciebie większość.

Wpis został usunięty przez autora

@Cyr4x, @bialkowski, problem w tym, że decyduje mniejszość. 460 posłów i 100 senatorów to jest mniejszość. Do tego jak widać są nietykalni.

Wpis został usunięty przez moderatora