Ale #bitcoin ładnie spada. Idzie na rekord.
Trochę szkoda bo wsadziłem nieco hajsu, ale z drugiej strony nie tyle bym miał powody do stresu. Spadnie, to spadnie. Tysiąc w tą czy w tamtą mnie nie zbawi...
Trochę szkoda bo wsadziłem nieco hajsu, ale z drugiej strony nie tyle bym miał powody do stresu. Spadnie, to spadnie. Tysiąc w tą czy w tamtą mnie nie zbawi...
wiktor
2
solo1979
2
A jak chcesz handlować to najlepiej na futures bo możesz grać na spadki i wzrosty, nie interesuje Cię wtedy wzrost tylko zmienność w dół jak i w górę.
Verum
1
Po Matki Boskiej pieniężnej dorzucę. O ile nie odbije do tego czasu.
W Bitcoinie najbardziej wkurza mnie fee.
Małą ilość muszę pozostawić na giełdzie bo szkoda hajsu na transfery. Na Ledgerze trzymam to co wcześniej kupiłem i będę hodlował.
Póki co korzystam z Binance. Mają fajną funkcję lokaty. Na ich własnym tokenie BNB jest 50% na 21dni. Także póki nie padną to oferują bezstresowy profit.
solo1979
1
Na spot wykupywać po spadkach na ważnych poziomach wsparcia ze stop losem i z usrednianiem.
Na futures wiadomo, że gramy w dwie strony
No a hodl to nie ruszać 10 lat
Dps
1
#ironia
wordpressowiec
0
pentakilo
1
Verum
0
Analiza wsteczna, zawsze skuteczna.
Ale w przód... No to byś potrzebował jasnowidza. Ja się do takich nie zaliczam.
Osobiście uważam że Bitcoin jeszcze kiedyś mocno spodnie i straci tytuł króla krypto. Ale to jeszcze potrwa.
Bitcoin wyrobił sobie pewną pozycję, jest solidny, ale ma też wady, których konkurencja nie posiada.
Powstają nowe, lepsze krypto. Szybsze i tańsze w użytkowaniu. Stoją w cieniu Bitcoina, ale kiedyś to się zmieni.
Osobiście uważam że jeszcze odbije. Ale nie wiem kiedy. Może w tym tygodniu, może za miesiąc, może za rok. Zależy co na świecie się wydarzy.
Czarnym scenariuszem może być globalny kryzys który powie "sprawdzam". Gdy okaże się że za "kąkuterowy piniondz" chleba nie kupisz to będzie trzeba się go pozbywać. Gdy proces przekroczy punkt krytyczny to Bitcoin stanie się śmieciem i już nim pozostanie.
Ale myślę że daleko nam do tego, ale nie można tego wykluczyć.
Pamiętaj że na ten moment Bitcoin to nie jest środek płatniczy i tylko dynks do spekulacji.
Jeśli minimalna opłata za transakcję to 25zł, to nie ma opcji by wyparł normalny pieniądz. Tym bardziej że na realizację transakcji trzeba czekać.
W porównaniu do chociażby karty płatniczej jest to rozwiązanie prymitywne.
Zaletą jest całkowita odporność na inflację. Chyba najlepsze porównanie to cyfrowe złoto. Ma wartość, ale za bułki tym nie zapłacisz...
Verum
0
W skrócie:
Obstawiam że jeśli kupisz to jeszcze sprzedasz drożej. Pytanie o ile drożej. Nie sposób powiedzieć kiedy cena odbije.
Aktualnie jest tanio i myślę że warto kupić. Gdybym chciał wsadzić więcej hajsu to bym kupił. Ale to na własne ryzyko i nikomu nie będę tego rekomendował.
Po upadku Luny krypto mocno pospadało. Kwestia odbudowania zaufania i znowu wzrośnie.
Ale kiedy wystąpi maksymalny dołek i maksymalna górka, tego nie wie nikt.
YoloDruid
1
Paraklet
3
zawsze odbijał