Jak wieść niesie Caryca Katarzyna była bardzo niewyżyta. Nikt nie mógł sprostać jej oczekiwaniom, wezwała więc doradców
- Panowie potrzebuje kogoś kto zaspokoi mnie tysiąc razy. Ten kto temu podoła zostanie sowicie wynagrodzony.
- Na Syberii jest podobno Ivan, prosty człowiek który mógłby sporstać temu zadaniu.
- Świetnie. Sprowadźcie więc go tu.
Pojechali i gdy wyjaśnili Ivanowi sprawę, ten oczywiście się zgodził. Wieczorem w komnacie zaczął dosiadać Katarzynę. 1,2,3 i tak do 990 razu. Katarzyna wyraźnie ma dość więc zwraca się do Ivana
- Ivanie jest już tysiąc. Możesz skończy
- Nie Caryco. Jest 990.
- Ivanie ależ na pewno jest tysiąc. Zakładaj gacie i weź zapłatę
- Caryco nie mogę. Nie podołałem zadaniu. Jest 990
-Podołałeś. Jest tysiąc.
Ivan drapie się po głowie
- Caryco najwyraźniej się pogubiliśmy,
musimy zacząć liczyć od nowa.
#pasjonaciubogiegozartu #heheszki #carycakatarzyna

14

Jak wieść niesie Caryca Katarzyna była bardzo niewyżyta
@Verum, plotka propagandowa ale wiadomo że wtedy w pewnym sensie słuszna.